Lusia, Plamka i Frugo - Inka za TM

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
boe22

Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*]

Post autor: boe22 »

I jak tam?
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10207
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*]

Post autor: martuś »

Już jesteśmy w domu.
Lewa strona była ładna i bardzo mało doktor musiał przyciąć. No ale z prawej strony mała ranka już się zrobiła :glowawmur: Jakbyśmy pojechali za tydzień to rana byłaby już wielka :roll: Dr Krzysztof nie może się nadziwić jaka Tola jest "twarda"... Z jednej strony dobrze bo jest bardzo mało dni gdzie słabo je ale z drugiej strony weź człowieku zgadnij kiedy trzeba z nią jechać... Tym razem zęby jeszcze ze dwa tygodnie by wytrzymały. Ale co z tego jak problemem była rana...
Zrobiłam Tolci ratunkową. Obok stoi miska z trovetem. Chyba nie muszę mówić z której miski je :levitation:

Spotkaliśmy też dr Kasię i pytała się jak tam dziewczyny się czują. Była zadowolona, że witaminy pomagają na Nutkowe nóżki i że lepiej jej się chodzi :love:
Obrazek
Awatar użytkownika
urszula1108
Posty: 3215
Rejestracja: 16 maja 2014, 18:01
Miejscowość: Nadolice Wlk/Wrocław
Kontakt:

Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*]

Post autor: urszula1108 »

Super wieści :jupi:
Obrazek
boe22

Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*]

Post autor: boe22 »

:like: W końcu jakieś dobre wieści, bo ogólnie strasznie h...owy tydzień świnkowy...

Znaczy przepraszam....dobre w porównaniu do wszystkich innych...
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10207
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*]

Post autor: martuś »

Właśnie doczytałam co do Biszkopcika :(

U Toli wiem, że te problemy będą do końca życia. I być może kiedyś stanę przed dylematem czy ryzykować zabieg rwania zęba czy pozwolić jej odejść bez cierpienia... Ale na razie o tym nie myślę. Po tym jak Tola się zachowuje to mam nadzieję, że ten czas szybko nie nadejdzie :fingerscrossed:
Obrazek
boe22

Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*]

Post autor: boe22 »

Ma świetnego szkoleniowca, to pewnie sobie pożyje...

No, a poza Biszkoptem i jeszcze inne przypadki...jakiś dramat...
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10207
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*]

Post autor: martuś »

Niestety :( W zeszłym roku wiosną też był pogrom... W marcu (wtedy co odeszła Nalusia) bardzo dużo świnek pobiegło za TM... Powiem szczerze, że trochę obawiam się tej wiosny. Po zimie zwierzę zawsze słabsze a Nutka ma swoje lata. Dlatego już teraz faszeruję ją witaminami i jeździmy często na kontrolę... Ostatnio miesiąc temu miała krew. Myślę żeby przy następnej wizycie z Tolą wziąć też Nutkę na usg bo ostatnie miała aż we wrześniu więc już bardzo dawno...
Obrazek
boe22

Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*]

Post autor: boe22 »

Powtórzę to głupie zdanie( w które wierzę ).
Co komu pisane...
Ja najwięcej strat miałam w styczniu, a później jesienią i na koniec w połowie roku.
Generalnie stycznie i wtorki mnie całe życie dobijają. We wtorki jakimś cudem zawsze dochodziło do największych dram w moim życiu.
Jeszcze trochę i we wtorki przestanę wychodzić z domu....
Awatar użytkownika
Siula
Posty: 4008
Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
Miejscowość: Tarnowo Podgóne
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*]

Post autor: Siula »

Tolunia to dzielna świnka jest! Szkoda,że nie udało nam się dojechać do dr Krzysztofa.
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10207
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*]

Post autor: martuś »

Siula jakby co to ja polecam :102: Tola na kolację zjadła trochę wysianego owsa i pocięte liście cykorii. Ratunkową zjadła Nutka :lol:
Muszę się bardziej przyjrzeć Nutce bo wydaje mi się, że chyba za długo siedzi w norce. W tym tygodniu miałam dla nich mało czasu więc muszę to nadrobić i ewentualnie znaleźć przyczynę jeśli faktycznie coś tam się dzieje :think:
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”