
Lusia, Plamka i Frugo - Inka za TM
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- Dzima
- Posty: 10115
- Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
- Miejscowość: Rogoźno
- Lokalizacja: Wielkopolskie
- Kontakt:
Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*]
Dobrze, że tak szybko wizyta. Eh jak się raz zaczną problemy z zębami to chyba nie idzie z tego wyjść 

Pyrka
Za TM
Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
Za TM

- martuś
- Posty: 10207
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*]
Z zębów niestety nie
Tym bardziej, że Tola ma przerośnięte wszystkie korzenie w żuchwie...
Doktor wie jaka jest Tola (jak "pięknie" ukrywa problemy) i w jakiej jesteśmy sytuacji dlatego jak dzwonię i mówię, że mi jej zachowanie nie pasuje to znaczy, że już jest źle.


Doktor wie jaka jest Tola (jak "pięknie" ukrywa problemy) i w jakiej jesteśmy sytuacji dlatego jak dzwonię i mówię, że mi jej zachowanie nie pasuje to znaczy, że już jest źle.
- sosnowa
- Posty: 15291
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
- urszula1108
- Posty: 3215
- Rejestracja: 16 maja 2014, 18:01
- Miejscowość: Nadolice Wlk/Wrocław
- Kontakt:
Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*]
Nasz Maluch, na wiecznym dokarmianiu, też ukrywał problemy z zębami. Nauczyliśmy się, że regularnie co trzy tygodnie musieliśmy jeździć, nawet jak nie było żadnych objawów. A na dodatek za każdym razem musiał być na wziewnej narkozie, bo inaczej się nie dało. Ale żył długo i szczęśliwie czego życzymy też Toli 

- martuś
- Posty: 10207
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*]
U Toli też obowiązkowo wziewka. Straszna panikara z niej. Już kiedyś pisałam, że nawet przy wyciskaniu ropnia zemdlała (nie wiem czy to aż tak bolało i było to z bólu czy bardziej ze strachu) więc żeby oszczędzić jej stresu i ryzyka uszkodzenia pyszczka zawsze jest ogłupiana.
Ona do końca je. Miesiąc temu jak byłam na korekcie to dr Kasia była zdziwiona, że w drodze do Szczecina Tola jadła siano a po zajrzeniu w pyszczek okazało się, że są dwie rany bo ząb wbijał się w policzek
Więc jak widzę, że waga minimalnie leci w dół (od ostatniego ważenia zjechała 20 g) i w inny sposób je to znaczy, że musimy jak najszybciej jechać.
Ona do końca je. Miesiąc temu jak byłam na korekcie to dr Kasia była zdziwiona, że w drodze do Szczecina Tola jadła siano a po zajrzeniu w pyszczek okazało się, że są dwie rany bo ząb wbijał się w policzek

- urszula1108
- Posty: 3215
- Rejestracja: 16 maja 2014, 18:01
- Miejscowość: Nadolice Wlk/Wrocław
- Kontakt:
Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*]
Maluch w ogóle ni nie jadł sam - miał zwichniętą szczękę, więc wszelkie objawy pojawiały się, gdy już była tragedia (ślinotok, itp.). A najgorsze jest to, że nawet w miarę dokładne oględziny zębów na żywo nic nie dawały i dopiero pod narkozą na spokojnie okazywało się zawsze, że jeden ząb gdzieś z tyłu, nawet gdy przerósł niewiele, to kaleczył już policzki. Teraz może dałoby się coś z tą szczęką zrobić, żeby dał radę jeść (widziałam gdzieś opaski podtrzymujące szczękę). W tamtych czasach tylko karmienie i korekty.
Super, że Tola sama je. Uwielbiam Twoje świnki - Nutka to taka rozczulająca babcia, a Tola ma takie słodkie pycho
Zdrówka dla obu.
Super, że Tola sama je. Uwielbiam Twoje świnki - Nutka to taka rozczulająca babcia, a Tola ma takie słodkie pycho

- martuś
- Posty: 10207
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
-
- Posty: 2855
- Rejestracja: 21 sie 2013, 18:03
- Miejscowość: Włocławek
- Kontakt: