Niestety nie mam fotek. Wczoraj był zwariowany dzień... Chłopcy już u dziadków. Alvin dostał paczkę niespodziankę z ziołami i pysznego arbuza. Oczywiście podzielił się z Pieszczochem. Było świętowanie, ale już u dziadków i nie mam zdjęć... Zrobiłam jedno telefonem, ale jest rozważane
Będą zdjęcia jak wrócimy od teściów

Teraz już na 100%
