
kwiaty mniszka lekarskiego
Moderator: pastuszek
kwiaty mniszka lekarskiego
czy świnki morskie mogą jeść kwiaty i pączki mniszka lekarskiego? 

- Lilith88
- Posty: 4733
- Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
Re: kwiaty mniszka lekarskiego
Tak, mogą jeść całą roślinę ale ważne żeby był to faktycznie mniszek lekarski a nie mlecz.
- habibi
- Posty: 40
- Rejestracja: 09 maja 2017, 18:21
- Miejscowość: Reda
- Kontakt:
Re: kwiaty mniszka lekarskiego
Czy mniszek lekarski można podawać bez ograniczeń, czy raz na jakiś czas. Moje świniorki uwielbia, a mamy zielska pod dostatkiem w naszym ogródku 

-
- Posty: 17
- Rejestracja: 04 lut 2017, 14:53
- Miejscowość: Brzesko
- Kontakt:
Re: kwiaty mniszka lekarskiego
można podawać bez ograniczeń
- habibi
- Posty: 40
- Rejestracja: 09 maja 2017, 18:21
- Miejscowość: Reda
- Kontakt:
Re: kwiaty mniszka lekarskiego
o super, bo usłyszałam ostatnio że można dać raz/dwa w miesiącu... i trochę się przestraszyłam.
- martuś
- Posty: 10207
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: kwiaty mniszka lekarskiego
Uważałabym z tym "bez ograniczeń". Mniszek ma w składzie dużo wapnia więc z tym ostrożnie żeby zaraz kamienie się nie porobiły. Tak samo koniczyna (wapń +jest tucząca). Raz na jakiś czas można ale lepiej nie dawać codziennie.
- Jack Daniel's
- Posty: 3800
- Rejestracja: 14 lip 2013, 12:18
- Miejscowość: Częstochowa/Warszawa
- Lokalizacja: Częstochowa/Warszawa
- Kontakt:
Re: kwiaty mniszka lekarskiego
Nic nie podajemy codziennie! Mniszek ma dużo wapnia i nie wiem, gdzie czytałaś, że 'bez ograniczeń'.
Co do koniczyny, to ma białka dużo i azotu.
Co do koniczyny, to ma białka dużo i azotu.
- dream*
- Posty: 45
- Rejestracja: 08 lis 2013, 13:02
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: kwiaty mniszka lekarskiego
I saponiny hemolityczne :p (koniczyna)
Ja dzięki niej nabawiłam się w swoim stadzie zatrucia hemolitycznego (hemoliza krwi tak silna że przy pobieraniu była różowa i wetka już podejrzewała nowotwory) + zapalenie wątroby wywołane zbyt dużą ilością białka + rozwalone nerki ;D
No ale ostro przegięłam z ilością.
Ja dzięki niej nabawiłam się w swoim stadzie zatrucia hemolitycznego (hemoliza krwi tak silna że przy pobieraniu była różowa i wetka już podejrzewała nowotwory) + zapalenie wątroby wywołane zbyt dużą ilością białka + rozwalone nerki ;D
No ale ostro przegięłam z ilością.