21.05 - ZWIERZYNALIA [CHORZÓW]

[Panna Fiu Fiu]

Ja wezmę Czerniaka na pewno może nie zwieje z wybiegu

Ma byc zimno i deszcz.

Może sie poprawi... Mamy nadzieję. W deszczu nie będziemy raczej siedzieć.

[Anula]

W deszczu nie ma sensu bo i ludzi nie będzie. Mamy pecha z tą pogodą, w zeszłym roku prawie 40 stopni a w tym 12 dla odmiany

[anmitsu]

Ja wezmę Czerniaka na pewno może nie zwieje z wybiegu

Ma byc zimno i deszcz.

Może sie poprawi... Mamy nadzieję. W deszczu nie będziemy raczej siedzieć.

Ala, jak będzie ciepło, na deszcz nie będę go brała oczywiście Ale może prognozy swoje a pogoda swoje, jutro się przekonany

[Anula]

Chciałam napisać, że w razie niepogody gar rosołu mam już nagotowany, ale pewnie część z Was nie jada mięsa itd

[Panna Fiu Fiu]

Impreza się udała Więcej już wkrótce Dziękuję za obecność Cynthii, Anuli, Justynuszek, anmitsu i mojej mamie

[Panna Fiu Fiu]

Fotki z imprezy

Nasz biedny leżący rollup ):

Duże piesy z WOPR z organizatorką Zwierzynalii i opiekunem

Nasze stoisko stało koło Mysikrólika

Czerniak robił za atrakcję! Na fotce z rodzinką, która adoptowała od nas świnki

Pogoda dopisała (wbrew prognozie)

Nasze stoisko już podrasowane.

Pieseły ratownicze nosiły śliniaki!

Rozkoszny maluch z cudną miną

Seria Czerniaka



Tuli-tuli świnkę


I na koniec zabezpieczone przed wiatrem gadżety (:


Zebraliśmy 182 zł, rozdaliśmy mnóstwo ulotek. Było bardzo ładnie, sympatycznie i miło