Dziękujemy za kciuki
Dasza bedzie operowana na początku kwietnia. Wyniki krwi bardzo się poprawiły . Tyroksyna spadła, zostajemy przy zmniejszonej dawce Euthyroxu.
Ojej,biedulka!Ale będzie dobrze ,Ty na pewno niczego nie przeoczysz! O tym właśnie myślałam pisząc o "specjalistach" i " nie- specjalistach"...Daszeńka zasługuje na najlepszy domek! A w sprawach pęcherzowych to chyba najlepiej do Porcelli...
Moje świnki - Belinda i Pernilla :
oraz mopsik Bella
Pamięci ukochanego Icunia i poprzedzającej go Wielkiej Czwórki...
Zawuozłam dzisiaj Daszkę na zabieg do Kajmana. Już ma usunięte te wstrętne kaszaki. Siedzi w inkubatorze. Jutro , jak wszystko będzie OK, to odbieram.
Dr Toborek "wycisnęła" też trochę moczu. Widoczne były białe drobinki.
Super! Daszko zdrowiej!Będzie dobrze!Mój Icek po niedawnej operacji już się podnióśł.Dacie radę!Tobie Beatrycze ,Daszeńce i wszystkim Twoim dziewczynkom zdrowia,radości w serduchu,nadziei,miłości i ciepła!Wesołych świąt! Piszcie co u Was!
Moje świnki - Belinda i Pernilla :
oraz mopsik Bella
Pamięci ukochanego Icunia i poprzedzającej go Wielkiej Czwórki...