Elitarna x-świnkowa jednostka spec. do tresowania człowieków

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Cynthia
Moderator globalny
Posty: 12526
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
Miejscowość: Kęty/Zielonka
Lokalizacja: Kęty/Zielonka
Kontakt:

Re: Sześcioświń? Nie można ich nie kochać...

Post autor: Cynthia »

Dziewczyny stwierdziły, że Duża ma za dużo fatałaszków, i kazały nadmiar spieniężyć, bo żądają kapciochów pastuszkowych, więcej warzyw (najlepiej 5kg/na świnkę dziennie), same też coś dorzuciły od siebie :102:
http://forum.swinkimorskie.eu/viewtopic.php?f=58&t=1219
Awatar użytkownika
Cynthia
Moderator globalny
Posty: 12526
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
Miejscowość: Kęty/Zielonka
Lokalizacja: Kęty/Zielonka
Kontakt:

Re: Sześcioświń? Nie można ich nie kochać...

Post autor: Cynthia »

Właśnie moje słodkie świnki Whisper i Flow, postanowiły się pozabijać... I przypomnieć mi dlaczego nigdy do tego tandemu nie dołączy trzecia świnka... były na tym samym podłożu co wcześniej Dream, Ginger, Miracle... Dwie minuty, trzaskanie zębami i atak... Raz tak było, więc się nie przejęłam, w klatce znów będzie spokój... Akurat. Dwie kudłate furie... Rękę mam pociętą a dziewczęta zaliczyły szybką kąpiel. Są na mnie wkurzone... Ja na nie też... Zawsze muszą coś wywinąć tuż przed moim wyjazdem... Na razie spokój... Ja nie wiem co za wredne baby... raz śpią jedna obok drugiej, raz jakieś wariatki... Szał bitewny odznaczył mi się na ręku... A Dream do tego poznaczyła podkład różowymi siuśkami... No i wykańcza mnie sprzątanie 6 klatek... Bez odbioru... :glowawmur:
Usia

Re: Sześcioświń? Nie można ich nie kochać...

Post autor: Usia »

ojej ciężka sprawa :-/
Im tam trzeba miłego kastracika, bo nie mają na kogo narzekać w swoim gronie :szczerbaty:

Przyjedź po Ktosia- tydzień i masz idyllę, już on Ci to załatwi :lol:
Awatar użytkownika
Cynthia
Moderator globalny
Posty: 12526
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
Miejscowość: Kęty/Zielonka
Lokalizacja: Kęty/Zielonka
Kontakt:

Re: Sześcioświń? Nie można ich nie kochać...

Post autor: Cynthia »

Właśnie może to jest rozwiązanie dla tych wrednych choler... Szkoda że Tobi od Justynuszek już ma DS, bo bym go brała od ręki... Właśnie im zapowiedziałam, ze je oddam, że mam ich dość, że pójdą do domu, gdzie nie dają warzywek, CC i świeżego sianka, że koniec z ulubionymi suszkami... A one co...??? Łypią znad michy swoimi ślepiami, obie, chrupiąc nową porcyjkę karmy i mają w oczach wypisane: "O co Ci Duża biega, chyba Ci się przyśniło..." No nie przyśniło mi się, bo ślady bo zębach Flow widzę na nadgarstku... Jestem niewyobrażalnie wręcz wkurzona na nie...
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7496
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Sześcioświń? Nie można ich nie kochać...

Post autor: dortezka »

nie denerwuj się na nie :pocieszacz:
Też tak mam, że jak wpadną w jakiś szał i się dziabią to krzyczę na nie, dostają ścierą po łbie, przeganiam, grożę.. a one patrzą się na mnie i mam wrażenie że między sobą kwikają "o co jej chodzi? niewyspana czy co?" :szczerbaty:
Flow.. ładnie to tak gryźć rękę która Cię karmi?? :nono:
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Awatar użytkownika
Cynthia
Moderator globalny
Posty: 12526
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
Miejscowość: Kęty/Zielonka
Lokalizacja: Kęty/Zielonka
Kontakt:

Re: Sześcioświń? Nie można ich nie kochać...

Post autor: Cynthia »

Już mają zapowiedziane, że je oddam obie, france :angry:
Sprzątnęłam 6 klatek, powinnam już się pakować i w auto wsiadać, i jechać do stolicy, a tu jeszcze tyle rzeczy...

To co, chce ktoś te małpy, czy mam za drzwi z walizkami je wystawić (już to widzę, jak każda na kiju trzyma tobołek, zapakowany CC i suszkami, kapelusiki na łepkach i włóczykije idą w świat...)... :levitation:
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7496
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Sześcioświń? Nie można ich nie kochać...

Post autor: dortezka »

ja biorę!
oo.. mam lepszy pomysł.. Ty wyślij Whisper i Flow do mnie na taki obóz wychowawczy (czy jak się to nazywa) do mnie, a ja na ten czas wyślę do Ciebie Fifi&Rifi :szczerbaty:
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Awatar użytkownika
Dzima
Posty: 10128
Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
Miejscowość: Rogoźno
Lokalizacja: Wielkopolskie
Kontakt:

Re: Sześcioświń? Nie można ich nie kochać...

Post autor: Dzima »

Zapraszam na obóz przetrwania do Szkatuły :twisted:
Obrazek
Pyrka
Za TM :candle: Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
Awatar użytkownika
Cynthia
Moderator globalny
Posty: 12526
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
Miejscowość: Kęty/Zielonka
Lokalizacja: Kęty/Zielonka
Kontakt:

Re: Sześcioświń? Nie można ich nie kochać...

Post autor: Cynthia »

Dzima pisze:Zapraszam na obóz przetrwania do Szkatuły :twisted:
Obrazek
Dzima, zjadłyby ją a potem siebie nawzajem...
dortezka pisze:ja biorę!
oo.. mam lepszy pomysł.. Ty wyślij Whisper i Flow do mnie na taki obóz wychowawczy (czy jak się to nazywa) do mnie, a ja na ten czas wyślę do Ciebie Fifi&Rifi :szczerbaty:
To by było takie zamienił stryjek siekierkę na kijek :laugh:

Jak już sobie wsiądę do autka i pojadę to mi się lepiej zrobi, uwielbiam jeździć, zwłaszcza nocą... A jutro to nawet już za nimi zatęsknię...

Ale na razie - mam ochotę im nakopać w kudłate zadki... Durne mopiscza wścieknięte... :glowawmur:
Laraine

Re: Sześcioświń? Nie można ich nie kochać...

Post autor: Laraine »

Dobrze Cynthia, że sobie Lenę upatrzyłaś, bo Nadia i Twoje wredoty to byłoby naprawdę coś :twisted: trio z piekła rodem :twisted:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”