Pielęgnacja sierści naszych futrzaków czyli mycie i czesanie

Jak pielęgnować świnkę morską, czyli "chcę piękną być"
ODPOWIEDZ
Chocolate Monster

Re: Pielęgnacja sierści naszych futrzaków czyli mycie i czes

Post autor: Chocolate Monster »

Problem ze szczotką został rozwiązany przez moją starą Tangle Teezer.Polecam :ok:
Awatar użytkownika
Pandorzaste
Posty: 419
Rejestracja: 27 lip 2015, 14:54
Miejscowość: Kolbudy
Kontakt:

Re: Pielęgnacja sierści naszych futrzaków czyli mycie i czes

Post autor: Pandorzaste »

Niestety kąpiel świnki jest konieczna i wszyscy piszą ciepła//letnia woda. A czy ktoś wie, jaka temperatura tej wody? Bo każdy ma inne odczuwanie temperatury a nie chcę zrobić zwierzakowi krzywdy zbyt zimną lub zbyt ciepłą wodą...
Awatar użytkownika
Chryzantem
Posty: 953
Rejestracja: 05 sie 2013, 14:37
Miejscowość: Katowice
Kontakt:

Re: Pielęgnacja sierści naszych futrzaków czyli mycie i czes

Post autor: Chryzantem »

no sprawdz na sobie :d jesli dla ciebie jest za zimna/za goraca, to dla swinek tez pewnie bedzie.
Awatar użytkownika
Milkaa
Posty: 264
Rejestracja: 31 gru 2016, 23:16
Miejscowość: ok. Nowego Sącza
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Pielęgnacja sierści naszych futrzaków czyli mycie i czes

Post autor: Milkaa »

Nie może być na pewno za zimna, za ciepła też nie, po prostu ciepła. O ile się nie mylę, to chyba dla świnek powinna być właśnie trochę cieplejsza, ponieważ dla świnek, chyba tak jakby zimna woda jest zimniejsza niż dla nas, więc lepiej trochę cieplejszą, ale też nie przesadzaj.
Awatar użytkownika
Pandorzaste
Posty: 419
Rejestracja: 27 lip 2015, 14:54
Miejscowość: Kolbudy
Kontakt:

Re: Pielęgnacja sierści naszych futrzaków czyli mycie i czes

Post autor: Pandorzaste »

Świnek wykąpany. Zniósł to zadziwiająco dobrze O_o. Stała sobie spokojnie na ręczniczku, czasem mi wąchała rękę, ale nie było ani kwiczenia ani prób ucieczek. Póki co problem ustąpił, acz martwi mnie teraz wygląd jej futra. Podejrzewam jednak że wygląda inaczej głównie przez to, że się rozetki jeszcze idealnie nie ułożyły. *jest świecące i błyszczące, ale mam wrażenie, że za często jej prześwituje skóra, może uda mi się zrobić zdjęcia*
Awatar użytkownika
Milkaa
Posty: 264
Rejestracja: 31 gru 2016, 23:16
Miejscowość: ok. Nowego Sącza
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Pielęgnacja sierści naszych futrzaków czyli mycie i czes

Post autor: Milkaa »

To dobrze, że kąpiel przeszła bez większych problemów :)
Awatar użytkownika
Pandorzaste
Posty: 419
Rejestracja: 27 lip 2015, 14:54
Miejscowość: Kolbudy
Kontakt:

Re: Pielęgnacja sierści naszych futrzaków czyli mycie i czes

Post autor: Pandorzaste »

Tak to wygląda. Trochę jak strąki, a spłukałam ją po raz drugi w miseczce z czystą wodą. Świnkę w sensie.

Nie wiem co o tym myśleć, choroba jakaś? Była myta wczoraj późnym wieczorem, zdjęcie sprzed chwili.

Obrazek
Awatar użytkownika
Milkaa
Posty: 264
Rejestracja: 31 gru 2016, 23:16
Miejscowość: ok. Nowego Sącza
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Pielęgnacja sierści naszych futrzaków czyli mycie i czes

Post autor: Milkaa »

Nie wiem, może trzeba iść do weterynarza?
Na zdjęciu, gdybym nie wiedziała że to świnka, pomyślałabym że to poduszka :lol:
Awatar użytkownika
Pandorzaste
Posty: 419
Rejestracja: 27 lip 2015, 14:54
Miejscowość: Kolbudy
Kontakt:

Re: Pielęgnacja sierści naszych futrzaków czyli mycie i czes

Post autor: Pandorzaste »

Wyprawa do weta możliwa dopiero po 10-tym i to pod warunkiem, że do tego czasu poznam kogokolwiek zmotoryzowanego ;___;. Nie wiem, może bla bla car zgodzi się na przewóz świnki ;___;.
Awatar użytkownika
Chryzantem
Posty: 953
Rejestracja: 05 sie 2013, 14:37
Miejscowość: Katowice
Kontakt:

Re: Pielęgnacja sierści naszych futrzaków czyli mycie i czes

Post autor: Chryzantem »

spokojnie swinki po kapieli tak maja, takie strąki.
poczekaj do jutra - powinno wrócić do normy.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pielęgnacja”