Biały Garagin [Poznań] rezerwacja [*]

[martuś]

To wszystko zależy od świnki. Moja jak ma przerośnięte zęby to sama je gęste papki z miseczki i namoczoną karmę. Po korekcji jeszcze dwa/trzy dni jest na gęstej papce i moczonej karmie a później zaczyna coraz to więcej rzeczy jeść sama więc papki odstawiamy. Jeśli chodzi o moją świnkę to ona ani razu nie musiała być karmiona siłą ze strzykawki - zawsze sama wykazuje chęć jedzenia nawet wtedy kiedy zrobił jej się mostek i zablokował język, a któryś z trzonowców skaleczył policzek...
Czy Twój prosiaczek dostawał coś przeciwbólowego po korekcji?

[nastyastepanenko]

To wszystko zależy od świnki. Moja jak ma przerośnięte zęby to sama je gęste papki z miseczki i namoczoną karmę. Po korekcji jeszcze dwa/trzy dni jest na gęstej papce i moczonej karmie a później zaczyna coraz to więcej rzeczy jeść sama więc papki odstawiamy. Jeśli chodzi o moją świnkę to ona ani razu nie musiała być karmiona siłą ze strzykawki - zawsze sama wykazuje chęć jedzenia nawet wtedy kiedy zrobił jej się mostek i zablokował język, a któryś z trzonowców skaleczył policzek...
Czy Twój prosiaczek dostawał coś przeciwbólowego po korekcji?

Dostał tylko antybiotyk enflocyna. Teraz już nie chcę jeść nawet ze strzykawki. Jutro idę do innego lekarza.

[nastyastepanenko]

Garagin już nie żyje. Zmarł pod czas wizyty u weterynarza.

[Kara]

Strasznie mi przykro Nie takiej wiadomości się spodziewałam.

[martuś]

O matko! A chciałam się pytać jak tam po wizycie
Przykro mi
Robiliście mu sekcję? Przyczyną raczej musiało być coś innego a to niejedzenie to tylko był objaw innej choroby a nie przyczyna...
Eh taki młody świnek i tak krótko cieszył się nowym domem

[nastyastepanenko]

Lekarz mówiła że chyba coś innego. Ja już nie chciałam sekcji, prosiaczku to już nie pomoże...

[nastyastepanenko]

Teraz Alf jest niespokojny. Chyba czuje że nie ma Garagina

[patic6]

Przykro mi Myślałam o nim niedawno, chciałam pytać a tu taka wiadomość... Napisz proszę później, jak radzi sobie Alf.

[sosnowa]

Współczuję z całego serca.

[patrycja]

Bardzo mi przykro, bardzo...