lizanie
Moderator: Pulpecja
lizanie
Witam! Jestem posiadaczką dwóch świnek morskich rasy Rex. Są ta roczne samce. Martwi mnie troszkę ich zachowanie. Chodzi o lizanie... Liżą wszelkie metalowe rzeczy- nogi krzeseł, kaloryfer itp. Ostatnio zaczęły lizać również ściany oraz okno balkonowe. Zastanawiam się czy czegoś im nie brakuje w diecie czy też może po prostu lubią lizać zimne rzeczy? Czy ktoś się spotkał z podobnym zachowaniem?
Re: lizanie
Ja miałam króliczke vo tak robiła
to normalne sprawdzają czy jadalne czy nie ja dalne to 


Re: lizanie
Raczej nie
. Jeśli chodzi o króliki, to one akurat w taki sposób okazują "sympatię" i troskę, przynależność do stada. U świnek - nie wiem, moje prośki niczego nie liżą.

-
- Posty: 960
- Rejestracja: 10 lis 2014, 10:32
- Miejscowość: zambrow
- Kontakt:
Re: lizanie
Moja Bamboszka podczas kąpieli najpierw wydziera się na cały dom
A podczas suszenia wywala kopytka i wylizuje mi całe ręce .
Tak jest za każdym razem podczas kąpieli

A podczas suszenia wywala kopytka i wylizuje mi całe ręce .
Tak jest za każdym razem podczas kąpieli
Re: lizanie
to bardzo mi okazywała sympatie...Asika pisze:Raczej nie. Jeśli chodzi o króliki, to one akurat w taki sposób okazują "sympatię" i troskę, przynależność do stada. U świnek - nie wiem, moje prośki niczego nie liżą.


-
- Posty: 960
- Rejestracja: 10 lis 2014, 10:32
- Miejscowość: zambrow
- Kontakt:
Re: lizanie
Bamboszka to świnka morska , czarna , kudłata krzykaczka 
Mam ich 7 sztuk

Mam ich 7 sztuk

Re: lizanie
Ojej, 7, sporo
Ale masz stadko w domu
Wszystkie są razem?
Ja mam dwa prośki i dwa króliki, oczywiście w osobnych pokojach, nawet na osobnych piętrach domu ze względów zdrowotnych (wiadomo, że królików i świnek nie można trzymać razem).




Wszystkie są razem?

Ja mam dwa prośki i dwa króliki, oczywiście w osobnych pokojach, nawet na osobnych piętrach domu ze względów zdrowotnych (wiadomo, że królików i świnek nie można trzymać razem).
-
- Posty: 960
- Rejestracja: 10 lis 2014, 10:32
- Miejscowość: zambrow
- Kontakt:
Re: lizanie
Tak , praktycznie wszystkie razem .
Jedna Yumka (cuy) jest oddzielona , ale w jednej klatce . Bardzo boi się świnek i rzuca nimi .
Zdarzyło mi się , że szczur mi uciekł na spacerku i wpakował się do najważniejszej Yumki i legł u niej na hamaku .Tak leżeli sobie ze dwie godziny , bo ona była pod hamaczkiem na poduszeczce .
Przyznam , że sama byłam w szoku
Więc zgoda miedzygatunkowa jest możliwa
Jedna Yumka (cuy) jest oddzielona , ale w jednej klatce . Bardzo boi się świnek i rzuca nimi .
Zdarzyło mi się , że szczur mi uciekł na spacerku i wpakował się do najważniejszej Yumki i legł u niej na hamaku .Tak leżeli sobie ze dwie godziny , bo ona była pod hamaczkiem na poduszeczce .
Przyznam , że sama byłam w szoku

Więc zgoda miedzygatunkowa jest możliwa
