Trzy miesiące temu świnka też miała infekcję pęcherza z krwiomoczem ale wyleczyła po się po 10 dniach zastrzyków.
Martwi mnie teraz ta glukoza. Przed badaniem jadła trochę suchej karmy, seler i pietruszkę. Podaję jej też zwiększoną tymczasowo dawkę Cebionu (10 kropli) - czy to może być to?
Na angielskich stronach znalazłam info że niektóre barwniki w karmach mogą powodować takie odczyty glukozy a także częste zapalenia dróg moczowych. No ale wydawało mi się że używam dobrej karmy - Beaphar Care +? czy ktoś wie coś na temat barwników w tej karmie?
W każdym bądź razie dla takiej świnki zalecają dietę:
- płatki owsiane (mogą być błyskawiczne?)
- kapusta
- sianko
i już nic więcej. I tak przez 3 tygodnie. Co sądzicie?
Świnka ma w sumie otrzymać jeszcze 3 zastrzyki (czyli razem 14). U weterynarza dostaje też dostaje doustnie probiotyk Provita. Martwię się trochę tymi odczytami i częstymi infekcjami
