Toffi & Duduś [*]

Pamięci tych, które odeszły...

Moderator: pastuszek

ODPOWIEDZ
Tysia

Re: Czworopak: Duduś, Alfik, Albert, Apolenka

Post autor: Tysia »

Jedno-dwudniowa, u mnie nawet z hakiem. Chodzi i macha tyłkiem, grucha, gwałci koleżanki...
kleymore
Posty: 813
Rejestracja: 28 lip 2013, 0:16
Miejscowość: Zabrze
Kontakt:

Re: Czworopak: Duduś, Alfik, Albert, Apolenka

Post autor: kleymore »

A czy chłopcy faktycznie mogą szaleć jeżeli Apolenka będzie w innym pokoju? Około 7-8 metrów dalej, zwykle mam zamknięte drzwi do pokoju.
ANYA

Re: Czworopak: Duduś, Alfik, Albert, Apolenka

Post autor: ANYA »

Jak mialam Ruby dziewczyny na 4 dni to tez byly w innym pokoju. Zamykalam drzwi od tych pokoi ale to i tak nic nie dalo, bo Ryan drapal drzwi zeby otworzyc i tak piszczal, ze myslalam, ze sasiedzi mnie zglosza za znecanie sie nad zwierzetami. Generalnie w domu mialam wariatkowo, bo reszta tez szlala i sie tlukli nawzajem. Ryana nie mozna bylo dotknac bo gryzl ze zlosci.
kleymore
Posty: 813
Rejestracja: 28 lip 2013, 0:16
Miejscowość: Zabrze
Kontakt:

Re: Czworopak: Duduś, Alfik, Albert, Apolenka

Post autor: kleymore »

A ile masz swoich chłopaków i ile miałaś na tymczasach?
ANYA

Re: Czworopak: Duduś, Alfik, Albert, Apolenka

Post autor: ANYA »

Mialam wtedy 4 chlopakow i 4 dziewczyny, ale to nie ma znaczenia, bo reakcja bedzie ta sama. Moze Twoi chlopcy sa teraz spokojni, ale oni sie mecza. To jest instykt Klaymore. One chca do tej samiczki.
kleymore
Posty: 813
Rejestracja: 28 lip 2013, 0:16
Miejscowość: Zabrze
Kontakt:

Re: Czworopak: Duduś, Alfik, Albert, Apolenka

Post autor: kleymore »

Troszkę zdjęć :)

Apolenka vel Calineczka
Obrazek

Albercik:
Obrazek

Setka Apolenki:
Obrazek

Obrazek

I 120stka chłopaków:
Obrazek

Obrazek

I zaspany Duduś :102:

Obrazek
Awatar użytkownika
Cynthia
Moderator globalny
Posty: 12526
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
Miejscowość: Kęty/Zielonka
Lokalizacja: Kęty/Zielonka
Kontakt:

Re: Czworopak: Duduś, Alfik, Albert, Apolenka

Post autor: Cynthia »

Po co wzięłaś samiczkę, jak masz samców? :think:
kleymore
Posty: 813
Rejestracja: 28 lip 2013, 0:16
Miejscowość: Zabrze
Kontakt:

Re: Czworopak: Duduś, Alfik, Albert, Apolenka

Post autor: kleymore »

A po co Wy bierzecie świnki na DT mając swoje na DS? Z tego samego powodu, z którego ja przygarnęłam Apolenkę.

Nie mając koloru brązowego bądź seledynowego znaczy, że nie mam prawa mieć dobrego serducha, aby móc przygarnąć zwierzaka? Tym bardziej, że samiczka należy do mojej mamy.
Awatar użytkownika
Cynthia
Moderator globalny
Posty: 12526
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
Miejscowość: Kęty/Zielonka
Lokalizacja: Kęty/Zielonka
Kontakt:

Re: Czworopak: Duduś, Alfik, Albert, Apolenka

Post autor: Cynthia »

kleymore pisze:A po co Wy bierzecie świnki na DT mając swoje na DS? Z tego samego powodu, z którego ja przygarnęłam Apolenkę.

Nie mając koloru brązowego bądź seledynowego znaczy, że nie mam prawa mieć dobrego serducha i przygarnąć zwierzaka? Tym bardziej, że samiczka należy do mojej mamy.
Bierzemy tymczasy na DT zwykle zgodnie z płcią, którą mamy u siebie... I one potem idą do adopcji. i nie wiem co ma do tego kolor. Czy ktoś Ci zarzuca że masz niedobre serce? I daruj sobie te groźby, że jak się pytania nie uspokoją to sobie pójdziesz. To sobie idź. W tym pytaniu nie ma zarzutów. To pytanie - zwyczajne. Nikt Cię nie atakuje - a przynajmniej nie ja. Pytam - bo szczerze mówiąc nie rozumiem tej sytuacji. I nie widzę powodu żeby się naburmuszać.
kleymore
Posty: 813
Rejestracja: 28 lip 2013, 0:16
Miejscowość: Zabrze
Kontakt:

Re: Czworopak: Duduś, Alfik, Albert, Apolenka

Post autor: kleymore »

Nikomu nie grożę ;) Człowiek po prostu ma już dosyć, że co nie napisze to z każdej strony zarzuty, pytania retoryczne, różnego typu insynuacje. I jeżeli faktycznie nie uspokoi się ta napięta sytuacja to odejdę tak jak i zrobili to inni. Mentalność ludzka tutejszej społeczności zmieniła się. Kiedyś to forum służyło do pomocy innym, wspierania i podziwiania - teraz coraz częściej napotym się na negatywne emocje, nie tylko skierowane do mojej osoby. Już wiem, co niektórzy mieli na myśli żegnając się z tym forum.

A co do Twojego pytania - to przedstawiając Apolenkę napisałam jak sprawa stoi. Jej poprzednia właścicielka jest poważnie chora i nie może zająć się swoimi prosiakami. Apolenkę przygarnęła moja mama i wcale nie ma styczności z chłopakami - nawet śmiem rzec, że ona urzęduje na parterze, a chłopcy na całym piętrze. W żadnym wypadku nie mamy zamiaru jej oddawać chociażby do adopcji na forum i również dodam, że być może na dniach przygarniamy inne dziewczyny :)

I wbrew waszym negacjom: będe miała tyle świnek ile będę chciała.

Edit: i na ile pozwoli mi mój stan konta.
ODPOWIEDZ

Wróć do „In Memoriam”