łysolki są cudne! jak hipopotamy miniaturki
Toffi & Duduś [*]
Moderator: pastuszek
-
Nyanyan
- Posty: 70
- Rejestracja: 07 wrz 2013, 12:44
- Miejscowość: Włocławek
- Kontakt:
Re: Trójpak: Duduś, Alfik, Albert
do świnek polecam olejek arganowy albo kokosowy, jest lepszy niż oliwka (nawilża), moim włochaczom smaruję łapki po kąpieli (ach te delikatne stópki!) i mają śliczne 
łysolki są cudne! jak hipopotamy miniaturki
łysolki są cudne! jak hipopotamy miniaturki
- martuś
- Posty: 10226
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Trójpak: Duduś, Alfik, Albert
Ja bym nie pokazywała chłopcom Apolenki. Obudzą się w nich instynkty i będziesz miała w domu 4 klatki i częste wizyty u weta bo się pogryzą.
Może się obrazisz ale dla mnie Twoje zachowanie jest dziwne - nie masz kasy na leczenie świnek (zamiast od razu iść ze świnką do weta to czekałaś aż nazbierasz kasę z bazarku) a bierzesz kolejną świnkę...
Może się obrazisz ale dla mnie Twoje zachowanie jest dziwne - nie masz kasy na leczenie świnek (zamiast od razu iść ze świnką do weta to czekałaś aż nazbierasz kasę z bazarku) a bierzesz kolejną świnkę...
-
kleymore
- Posty: 813
- Rejestracja: 28 lip 2013, 0:16
- Miejscowość: Zabrze
- Kontakt:
Re: Trójpak: Duduś, Alfik, Albert
Nie bój się, chłopcy są spokojni i nawet nie zareagowali na nią
Gdybym miała polegać na bazarku to nic bym nie uzbierała i prawda jest taka, że nic tu nie sprzedałam
Nazbierałam pieniądze, byłam u weterynarzy i teraz nie ma problemu z żadnym zwierzakiem
Zazdrość kole, że posiadam cztery świnki? Nie Tobie jest oceniać to, jakie mam problemy

Przede wszystkim wypraszam sobie - nie czekałam aż nazbieram pieniądze, z Dudusiem byłam u weteryrza około siedmiu razy i stąd pojawił się mój chwilowy brak pieniędzy, na który zwykle nie narzekam
Gdybym miała polegać na bazarku to nic bym nie uzbierała i prawda jest taka, że nic tu nie sprzedałam
Przede wszystkim wypraszam sobie - nie czekałam aż nazbieram pieniądze, z Dudusiem byłam u weteryrza około siedmiu razy i stąd pojawił się mój chwilowy brak pieniędzy, na który zwykle nie narzekam
- martuś
- Posty: 10226
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Trójpak: Duduś, Alfik, Albert
Nie mam czego zazdrościć
Mam tylko nadzieję, że nie przeliczyłaś się z ilością zwierząt i zapewnisz im super warunki i opiekę
Koniec off top z mojej storny
Koniec off top z mojej storny
-
kleymore
- Posty: 813
- Rejestracja: 28 lip 2013, 0:16
- Miejscowość: Zabrze
- Kontakt:
Re: Trójpak: Duduś, Alfik, Albert
Nie musisz się martwić o moje zapewnianie im godnego życia, bo niejeden właściciel chciałby móc zapewnić takie warunki jakie posiadają moje prosiaki
Ten post jest raczej po to, aby podziwiać, a nie negować. Oczywiście masz prawo mieć swoje zdanie, ale nie musisz snuć żadnych insynuacji w stosunku do mojej osoby. Nie życzę sobie tego - bo po pierwsze nie wiesz jaką miałam sytuację; a to jest 100% wyznacznikiem tego, że nie powinnaś się odzywać na ten temat.
Ten post jest raczej po to, aby podziwiać, a nie negować. Oczywiście masz prawo mieć swoje zdanie, ale nie musisz snuć żadnych insynuacji w stosunku do mojej osoby. Nie życzę sobie tego - bo po pierwsze nie wiesz jaką miałam sytuację; a to jest 100% wyznacznikiem tego, że nie powinnaś się odzywać na ten temat.
-
kleymore
- Posty: 813
- Rejestracja: 28 lip 2013, 0:16
- Miejscowość: Zabrze
- Kontakt:
Re: Czworopak: Duduś, Alfik, Albert, Apolenka
Zdjęcie typu: bo u mamy na rączkach najlepiej




-
Lena87
Re: Czworopak: Duduś, Alfik, Albert, Apolenka
Ja przyznam otwarcie, że zżera mnie zazdrość
Ja też chcę łysolka...
Chłopcy jak zwykle cudni
no i panienka 
Chłopcy jak zwykle cudni
-
kleymore
- Posty: 813
- Rejestracja: 28 lip 2013, 0:16
- Miejscowość: Zabrze
- Kontakt:
Re: Czworopak: Duduś, Alfik, Albert, Apolenka
Moja koleżanka bardzo choruje, teraz na długi okres idzie do szpitala i nadal szuka domku dla czterech prosiaczków - ja odebrałam od niej już dwa - Albercika i Apolenkę.
Posiada rozetkę, shelto-coroneta, gładkowłosą i skiniaka. Wszystkie są rasowe, skiniaczek ma już 3 latka - są to samiczki
Posiada rozetkę, shelto-coroneta, gładkowłosą i skiniaka. Wszystkie są rasowe, skiniaczek ma już 3 latka - są to samiczki
-
ANYA
Re: Czworopak: Duduś, Alfik, Albert, Apolenka
Klaymore masz 3 facetow w jednej klatce? A Apolenka mieszka w osobnej tak?
Nie neguje Cie, bo wiem, ze dbasz o swinki jak mozesz ale jak chcesz zatrzymac dziewuszke to musisz sie zaopatrzyc w zapasowe klatki dla chlopakow. Mialam kiedys tymczasowo dziewuszki u mnie i nie chcialabym przez to jeszcze raz przechodzic. Moze teraz chlopcy sa spokojni. Do czasu rujki, potem beda sie bic w klatce o Apolenke i bedzie tak, ze bedziesz miala 4 swinki w 4 klatkach.
Przemysl sobie jeszcze raz czy chcesz zatrzymac Apolenke dopoki nie bedzie za pozno. Swinka jest sliczna ale moze lepiej byloby gdybys poszukala jej domu razem z tamtymi pozostalymi swinkami? Ona mieszkala razem z nimi wczesniej? Pozatym wez pod uwage, ze Twoi chlopcy beda zyli w ciaglym napieciu.
Nie neguje Cie, bo wiem, ze dbasz o swinki jak mozesz ale jak chcesz zatrzymac dziewuszke to musisz sie zaopatrzyc w zapasowe klatki dla chlopakow. Mialam kiedys tymczasowo dziewuszki u mnie i nie chcialabym przez to jeszcze raz przechodzic. Moze teraz chlopcy sa spokojni. Do czasu rujki, potem beda sie bic w klatce o Apolenke i bedzie tak, ze bedziesz miala 4 swinki w 4 klatkach.
Przemysl sobie jeszcze raz czy chcesz zatrzymac Apolenke dopoki nie bedzie za pozno. Swinka jest sliczna ale moze lepiej byloby gdybys poszukala jej domu razem z tamtymi pozostalymi swinkami? Ona mieszkala razem z nimi wczesniej? Pozatym wez pod uwage, ze Twoi chlopcy beda zyli w ciaglym napieciu.
-
kleymore
- Posty: 813
- Rejestracja: 28 lip 2013, 0:16
- Miejscowość: Zabrze
- Kontakt:
Re: Czworopak: Duduś, Alfik, Albert, Apolenka
Ważyłam właśnie chłopaków i Apolenkę, która prawdopodobnie zmieni imię na Calineczka
Duduś: 1115g
Alf: 1200g
Albert: 1350g
Apolenka vel Calineczka: 900g
Chłopcy są w jeden klatce, Apolenka jest w innym pokoju w drugiej i należy do mojej mamy. Sprawdzałam reakcję chłopaków na jej zapach i na samą jej osobę - Alf i Duduś w ogóle nie zareagowali, a Albert piszczał za nią bo zna ją od malutkiego. Apolenka była trzymana jako jedynaczka, zagroda była przedzielona na dwie części: Tośka, Mała, Wela i Apolenka 1 w jednej zagrodzie, a Apolenka 2 (kiedyś Orka) w drugiej części. Plus wcześniej Albert był również w tej zagrodzie samotnie, oddzielony od dziewczyn, więc co do Alberta to wiem, że jest spokony. Nie wiem jak zareaguje Alf bo jest raczej typem dominanta/chętnego reproduktora. Miejmy nadzieję, że nie poczują jednodniowej rujki. Co do klatek to posiadam więc jak coś jestem zabezpieczona. Mam możliwość oddania Apolenki, jeżeli chłopcy będą szaleć, gdy pojawi się rujka. Tak właściwie to da się rozpoznać, kiedy samica ma rujkę?
Mam nadzieję, że nie będzie problemów. W hodowlach przecież są i samice i samce i się nie gryzą?
Duduś: 1115g
Alf: 1200g
Albert: 1350g
Apolenka vel Calineczka: 900g
Chłopcy są w jeden klatce, Apolenka jest w innym pokoju w drugiej i należy do mojej mamy. Sprawdzałam reakcję chłopaków na jej zapach i na samą jej osobę - Alf i Duduś w ogóle nie zareagowali, a Albert piszczał za nią bo zna ją od malutkiego. Apolenka była trzymana jako jedynaczka, zagroda była przedzielona na dwie części: Tośka, Mała, Wela i Apolenka 1 w jednej zagrodzie, a Apolenka 2 (kiedyś Orka) w drugiej części. Plus wcześniej Albert był również w tej zagrodzie samotnie, oddzielony od dziewczyn, więc co do Alberta to wiem, że jest spokony. Nie wiem jak zareaguje Alf bo jest raczej typem dominanta/chętnego reproduktora. Miejmy nadzieję, że nie poczują jednodniowej rujki. Co do klatek to posiadam więc jak coś jestem zabezpieczona. Mam możliwość oddania Apolenki, jeżeli chłopcy będą szaleć, gdy pojawi się rujka. Tak właściwie to da się rozpoznać, kiedy samica ma rujkę?
Mam nadzieję, że nie będzie problemów. W hodowlach przecież są i samice i samce i się nie gryzą?