Natka [*] - dojrzała samiczka (W-wa) - za TM
Moderator: pastuszek
-
- Posty: 4317
- Rejestracja: 09 lip 2013, 12:49
- Miejscowość: ok. Warszawy
- Kontakt:
Re: Natka - dojrzała samiczka (W-wa) - chora :(
W środę będę w Kajmanie. Dopytam. A jak z bolesnością? Potrzebne przeciwbólowe?
TM - Peppa, Matylda, Zosia i Rysia, Lusia, Carmen, Gloria, Rozalka, Tequila
- zwierzur
- Posty: 3884
- Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Natka - dojrzała samiczka (W-wa) - chora :(
Na razie nie boli i oby tak zostało... Przeszkadza, bo duża ta zmiana, ale wszystko dzieje się stopniowo, więc prośka ma czas się dostosować. Bardzo dużo je, innym świniom kota popędzi - a ile się przy tym nagada...! Jest tak dobrze, jak to możliwe w obecnej sytuacji. Zastanawiam się, czy przeciwzapalne spowolniłyby rozrost tego dziadostwa...?
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
- martuś
- Posty: 10207
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Natka - dojrzała samiczka (W-wa) - chora :(
Niektórzy weterynarze na obkurczenie, spowolnienie rozrostu guza stosują theranekron. Jest to preparat niedostępny na naszym rynku ale bez problemu można go ściągnąć z Czech czy Słowacji. Przy okazji można się podpytać co pani doktor o tym sądzi...
- zwierzur
- Posty: 3884
- Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Natka - dojrzała samiczka (W-wa) - chora :(
Rzecz w tym, że nie widać, jak bardzo rośnie, a właściwie nacieka, sam guz. Wielkie gabaryty i duże tempo wzrostu ma torbiel na zewnątrz - wynik stanu zapalnego i podkrwawiania guza do torbieli...
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
-
- Posty: 4317
- Rejestracja: 09 lip 2013, 12:49
- Miejscowość: ok. Warszawy
- Kontakt:
Re: Natka - dojrzała samiczka (W-wa) - chora :(
Pytałam o ten lek. Dr Toborek stosowała go u szczurów.
Skuteczność 1:10. To lek homeopatyczny, potrzeba duzo czasu żeby zadziałał.
Skuteczność 1:10. To lek homeopatyczny, potrzeba duzo czasu żeby zadziałał.
TM - Peppa, Matylda, Zosia i Rysia, Lusia, Carmen, Gloria, Rozalka, Tequila
- zwierzur
- Posty: 3884
- Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Natka - dojrzała samiczka (W-wa) - chora :(
To jak? Ściągać ów cud homeopatyczny? W sumie 1 : 10, to lepiej, niż 0. Patrząc na Natkę wierzę, że jeszcze sobie pożyje, więc może ten specyfik by zdążył zadziałać? Macie jakieś doświadczenia na tym polu?
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
-
- Posty: 4317
- Rejestracja: 09 lip 2013, 12:49
- Miejscowość: ok. Warszawy
- Kontakt:
Re: Natka - dojrzała samiczka (W-wa) - chora :(
Dzisiaj o 6.00 Natka trafiła do Ogonka. Została pod tlenem, bo miała duszności. Po konsultacji z dr Toborek zapadła decyzja o eutanazji
Niestety, nic więcej nie można było zrobić.
Bardzo dziękuję zwierzur za ostatni miesiąc opieki nad Natką. U mnie panował świerzbowiec i siedziała by sama. A tak to miała towarzystwo koleżanek do samego końca.
Śpij malutka, 5,5 roku to i tak piękny wiek.
Na drogę

Bardzo dziękuję zwierzur za ostatni miesiąc opieki nad Natką. U mnie panował świerzbowiec i siedziała by sama. A tak to miała towarzystwo koleżanek do samego końca.
Śpij malutka, 5,5 roku to i tak piękny wiek.
Na drogę

TM - Peppa, Matylda, Zosia i Rysia, Lusia, Carmen, Gloria, Rozalka, Tequila
- martuś
- Posty: 10207
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Natka [*] - dojrzała samiczka (W-wa) - za TM
Bardzo smutna wiadomość
Eh jakie to niesprawiedliwe...
Dobrze, że w ostatnim czasie mogła żyć w dużym stadzie a nie w samotności jak przez ostatnie kilka lat...
zwierzur trzymaj się
Dla Nateczki na drogę
Dołączyła już do swojej matki i braci


zwierzur trzymaj się

Dla Nateczki na drogę

- pucka69
- Wiceprezes ds. finansowych
- Posty: 13534
- Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
- Miejscowość: Warszawa - Ursynów
- Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
- Kontakt: