Kala i Pchełka ♥ Mirabelka [*]

[balbinkowo]

Dobrze, że coś zaczęło się dziać w kierunku postawienia diagnozy. Za szybkie wyleczenie Ktosia
Informuj co tam jutro wyjdzie.
Wspaniałe masz to stadko

[Chocolate Monster]

Ktosiu

[maleńka]

Stresuje się. TŻ ma mnie już chyba dość, bo cały czas gadam o tym " a co jak się coś stanie, albo się nie wybudzi..."

[maleńka]

No więc byliśmy, w sumie nic konkretnego nam nie wyszło.
RTG - czysto, jedynie jakieś zgrubienia na żebrach, wygląda to tak jakby w dzieciństwie ktoś go ścisnął za mocno
Serce, płuca itd w porządku.
Krew - leukocyty ok, wątroba i nerki w normie. Jedynie mamy anemię, ale taką "delikatną".
Podczas narkozy okazało się że faktycznie dolne trzonowce są lekko przerośnięte, więc zostały od razu spiłowane.
Wysłaliśmy też krew do badań w kierunku tarczycy i cukrzycy, w poniedziałek będziemy już znać wyniki.
Czyli ogólnie wyszło na to, że po prostu było sobie jakieś przeziębienie czy coś, mocno go osłabiło, ale jest już wyleczone. Z tym że nie jadł na tyle twardych rzeczy że zęby zaczęły przerastać, a anemia przez te jego nie jedzenie i dlatego też jest taki osłabiony i osowiały Chociaż widać że jest nieco lepiej.

Już jesteśmy w domu, Ktosiek je normalnie, a przynajmniej się stara. Będę go dalej obserwować. Zdjęcia z wizyty wrzucę jutro bo sama się rozchorowałam i nawet nie mam siły siedzieć przy komputerze

[loriain]

Uf to dobrze że nic strasznego nie wyszło

[katiusha]

Stresujące takie badania

[maleńka]

Byliśmy dzisiaj znowu na badaniach, bo za mało krwi na badania w kierunku tarczycy poszło, więc trzeba było jeszcze raz. Jeśli chodzi o cukier to jest w normie. Ktosiek je, coraz więcej - waży już 570g, także powoli tyjemy, wydaje mi się że czuje się już lepiej. Kala w listopadzie będzie mieć usg itd, żeby zobaczyć tą cystę i co z nią robić. Pani doktor wyjechała na urlop, także poczekamy aż wróci.

Opalamy się






Trochę mi się sikło a ty od razu do internetu to wrzucasz...


Mirabelka uwielbia spać na norkach


Królowa po fryzjerze

[loriain]

Francja elegancja po fryzjerze

[maleńka]

Kala nie jest z moich usług fryzjerskich nigdy zadowolona. Staram się jak mogę ale nigdy mi równo nie wychodzi. Zapuszczalabym jej, ale ona jest za dużym brudasem na długie włosy...

[loriain]

Zawsze możesz kręcić papiloty śladem hodowców