Knedel, sercowy chłopak, Sroka [*] odeszła (Wawa)

Pamięci tych, które odeszły...

Moderator: pastuszek

Zablokowany
Awatar użytkownika
diefenbaker
Posty: 1787
Rejestracja: 17 lip 2013, 18:15
Miejscowość: Piaseczno
Kontakt:

Re: Knedel, sercowy chłopak, Sroka choruje (Wawa)

Post autor: diefenbaker »

Dzisiaj już widziałam Knedla, co prawda głownie stopy... :) a Sroka się ciągle drze o jedzenie, musiałam ją na karmić :D Fajna bida :love:
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15291
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Knedel, sercowy chłopak, Sroka choruje (Wawa)

Post autor: sosnowa »

No przecież aloesem na pewno już ją smarowałaś. To czyni jeszcze nie?
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23168
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Knedel, sercowy chłopak, Sroka choruje (Wawa)

Post autor: porcella »

Obrazek

Po wizycie u dr Oliwii trochę się wyjaśniło.
Prawe oko Sroki, lekko zapadnięte i takie "ospałe", choć zdrowe, jest objawem niedomogów tarczycy. Tzw syndrom Hornera prawostronny. Po ludzku mówiąc, torbiel tarczycy powoduje ucisk nerwów obsługujących głowę, padło na oko. To może być też bolesne, choć nie musi.
"Neuropatia obwodowa wtórna do endokrynopatii."
Dr Oliwia sugeruje usg tarczycy, oczywiście, i jednak biopsję skóry. Robi się ją w znieczuleniu oczywiście, a daje dużo więcej informacji, niż inne badania.
Czyli - tarczyca rządzi... :glowawmur: równiez skórą.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
lunorek
Posty: 1273
Rejestracja: 04 sie 2016, 19:58
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Knedel, sercowy chłopak, Sroka choruje (Wawa)

Post autor: lunorek »

Czyli pewnie wina tarczycy... Dzisiaj rozmawiałam z Panią w sklepiku zoologicznym obok nas, która też ma m.in. w domu swoje własne świnki i właśnie mówiła mi, że jest z prosiaczkiem po kolejnej kontroli u weta i bidula jej coraz bardziej łysieje... Niedługo jak tak dalej pójdzie to będzie miała w domu baldwinkę :cry: Wstępne wyniki badań wskazują właśnie na problemy z tarczycą, choć sami lekarze nie potrafią postawić jednoznacznej diagnozy malutkiej :( Póki co nic innego nie stwierdzono. A Twoja świneczka strasznie biednie wygląda, serce się kraje :cry:
Ostatnio zmieniony 30 wrz 2016, 22:49 przez lunorek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Knedel, sercowy chłopak, Sroka choruje (Wawa)

Post autor: joanna ch »

Sroczka biedaku łysaku...
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23168
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Knedel, sercowy chłopak, Sroka choruje (Wawa)

Post autor: porcella »

Ona tak okropnie wygląda, bo jest ogolona, a jest ogolona, żeby było łatwiej smarować i od czasu, kiedy jest ogolona i smarowana, to jednak ta skóra wygląda nieco nieco lepiej.
Nie wiem, czy uda nam się osiągnąć więcej, czy trzeba będzie ingerować w tę tarczycę, ale biopsja powie, czy to nad czy niedoczynność, co z krwi niebardzo wychodzi. Moim zdaniem eutyrox powoduje biegunkę i w ogóle nie pasuje.
najgłupsze jest, że o torbieli wiadomo od maja i nie można operować, bo skóra i koło się zamyka...
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
lunorek
Posty: 1273
Rejestracja: 04 sie 2016, 19:58
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Knedel, sercowy chłopak, Sroka choruje (Wawa)

Post autor: lunorek »

Eh... Nwm, poczekaj na tę biopsję i wyniki badań, które na pewno będą najbardziej miarodajne. Może lekarze wreszcie coś ustalą i/lub wymyślą, w sumie od tego są. Ciężkie to wszystko, wiem jak to jest, najgorsza rzecz to brak wiążącej diagnozy. Czasem lepsza diagnoza nawet nie najlepsza niż żadna :( Czlowiek chciałby działać, a wali głową w mur, bo nie wie wiecznie na czym stoi.
paprykarz

Re: Knedel, sercowy chłopak, Sroka choruje (Wawa)

Post autor: paprykarz »

:think: Hmmm coś mi się kojarzy, że przychodziły do nas do gabinetu takie babki z kotem. On właśnie miał jakieś akcje ze skórą i one same zastosowały jakiś magiczny lek i kot ma lepsze futro niż ja włosy. Tylko kurcze kto to był i co stosował. Pomyślę przez noc, jutro popytam wetów z pracy, może coś pamiętają.
Awatar użytkownika
lunorek
Posty: 1273
Rejestracja: 04 sie 2016, 19:58
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Knedel, sercowy chłopak, Sroka choruje (Wawa)

Post autor: lunorek »

Ogólnie na wzmocnienie włosów u ludzi zalecana jest biotyna, nie wiem natomiast czy i jakie ma to odniesienie do kotów czy prosiaków. Moja daleka ciotka dawała swojej wyleniałej, przygarniętej ze śmietnika kotce surowe jajo (nie wiem niestety jak często). Efekt był taki, że kotka miała lepsze futro niż niejeden murzyn afro i w końcu ktoś (chyba) ją ukradł :cry: (za jajo w przypadku kota proszę mnie nie oceniać, nie znam się na kotach, poza tym, że są i miauczą, nigdy kota nie miałam i mieć nie będę, jedynie ciotka moja, a za jej koty i jej decyzje nie odpowiadam...)
Ostatnio zmieniony 30 wrz 2016, 23:08 przez lunorek, łącznie zmieniany 1 raz.
paprykarz

Re: Knedel, sercowy chłopak, Sroka choruje (Wawa)

Post autor: paprykarz »

Pamiętam tylko, że to jakieś obrzydlistwo było :) Albo mi się zdaje.
Zablokowany

Wróć do „In Memoriam”