iRobot Bazyl :D [BYDGOSZCZ] już w DS! :)

[BeataM]

Po blisko tygodniu separacji chłopaki do siebie ciągnęli wiec znowu ich łączę, bo widać że nie chcą być samotni... A Bazi się już u mnie przyzwyczaił, zna wszystkie konty, kryjówki i uważa to miejsce za domek, toteż niewyobrażam sobie że taki maluszek po przejściach mógłby znowu być gdzieś przerzucony, gdzie niewiadomo do kogo trafi i jakie będzie miał warunki... Pokochałam go i czuje się za niego odpowiedzialna...

[Iza]

[BeataM]

Moje potworki razem...
Mam pare dni urlopu więc wzięłam się za nich porządnie, do przyjaźni troche brakuje ale się tolerują. Juz ponad 24h razem na ranczo (duża klatka) i bez większych spięć. Jak szaleją to trzeba ich tylko trochę postresować...
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1c5 ... c7df6.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e1f ... 98092.html

tu ich największe zbliżenie, Bazi w kocyku ale i tak sukces
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8a1 ... 4ee3c.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/060 ... 2a842.html

[Kiniuchaaa]

Śliczni są

[BeataM]

Niestety nie znam ich języka tak dobrze jakbym chciała i niie wiem dlaczego jeszcze się nie dogadali. Stefan mruczy i podchodzi do Baziego i go wącha, a ten go przegania zębami i zajmuje się swoimi sprawami. Dla mnie to wygląda tak że Stefik szuka kontaktu a Bazi go nie chce. Jak wyjmuję Bazylka z klatki na kolanko to Stefik biegnie do niego popiskując, wącha. Jak Stefana biorę to Bazi nie reaguje czyli go tak do swinek nie ciągnie... Tak żyją obok siebie, a nie ze sobą... Agresji obecnie nie ma ale Bazylek nie pozwala się do siebie zbliżyć...

[Iza]

Spokojnie, przyjaźń wymaga czasu, ważne że są postępy

[BeataM]

Myslisz ze to Stefika wina, ze jest zbyt natretny? Bazi sie czuje jak u siebie, nie siedzi w kacie ale Stefciem interesuje sie tylko jak ten cos je (bo pewnie ma cos smaczniejszego). Sypiaja nawet 5cm od siebie w roznych pozycjach-nos w nos, tylek w tylek, ale Stefik nie może sie zblizac.

[Iza]

Po prostu mają różne charaktery, nie wiadomo też, czy wcześniej Bazyl miał jakiegoś towarzysza, może nie być przyzwyczajony do obecności innej świnki, ale jest dobrze, nie rozdzielaj ich teraz, żeby się od siebie nie odzwyczaili.

[BeataM]

Oni różnią się wszystkim czym się da. Od charakterków, przez wygląd, budowe ciała... Tylko apetyt mają taki sam i tak samo się nie słuchają pańci Wydaje mi się że Bazi będzie większy od Stefcia, bo już teraz są tacy sami na długość. Waga na zeszły tydzień 730 - 980g ale pewnie szybko się wyrówna. Stefik ma 11m-cy więc już raczej nie urośnie dużo...

[jadziulka]

BeataM tak wiele świnek żyje, niby razem, niby obok. Czasem się przegonią, ale jak coś to szukają siebie i piszczą za sobą, to tak trochę jak w starych małżeństwach, które sie sprzeczająna co dzień,ale tez życ bez siebie nie mogą