No co?! Są np na WOŚP takie licytacje gdzie np można zapłacić za kolację z gwiazdą, rejs z kimś łodzią, albo spędzenie całego dnia. Można by zrobić np jeden dzień z chłopcami, no dobra pół dniaAsita pisze:Anula....
Świnkowe życie Pieszczocha [*] i Alvina [*] oraz Dastiego
Moderator: pastuszek
- Anula
- Posty: 2801
- Rejestracja: 13 lip 2015, 8:41
- Miejscowość: Gliwice
- Kontakt:
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Można wylicytować sprzątanie u chłopców 
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
- Anula
- Posty: 2801
- Rejestracja: 13 lip 2015, 8:41
- Miejscowość: Gliwice
- Kontakt:
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Nie dziękuję, mam wystarczająco duży chlew u siebieAsita pisze:Można wylicytować sprzątanie u chłopców
-
Assia_B
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Chłopców ani nie oddam, ani nie sprzedam, ani nie wypożyczę! Co to, to nie!
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Assia, ale wystawmy na licytację sprzątanie chłopcom
zobaczymy, za ile kupią

Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
- Anula
- Posty: 2801
- Rejestracja: 13 lip 2015, 8:41
- Miejscowość: Gliwice
- Kontakt:
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Można wystawić odwiedziny u gwiazd bloga 
-
Assia_B
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Trzeba gwiazd zapytac
Właśnie śpią słodko
Eh... Wylałam już smutki u Asity (przepraszam), ale mi też ręce opadają ostatnio. Jedno auto nam całkiem umiera i trzeba szykowac się na zakup, drugie się popsuło, trzeba szykowac tysiaka... Oczywiście wszystko z oszczędności na mieszkanie.. A mieszkania to w życiu nie kupimy..
Staram się miec nadzieję na lepsze jutro, ale nie wychodzi...
Eh... Wylałam już smutki u Asity (przepraszam), ale mi też ręce opadają ostatnio. Jedno auto nam całkiem umiera i trzeba szykowac się na zakup, drugie się popsuło, trzeba szykowac tysiaka... Oczywiście wszystko z oszczędności na mieszkanie.. A mieszkania to w życiu nie kupimy..
- Siula
- Posty: 4009
- Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
- Miejscowość: Tarnowo Podgóne
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Asia, nie wiem czy to Cię pociesza, bo takie wydatki są dołujące, ale myślę,że spokojnie jeszcze mieszkanie kupicie. Patrząc na moje pokręcone życie i tempo w jakim wyszłam za mąż i dorobiłam się mieszkania( no nie do końca
) to masz jeszcze duuużo czasu, a ile już zrobiłaś
Mąż mój jednak mówi,że dopiero trzecie mieszkanie to jest to i chce dom postawić
Nie wiem czy ja mam jeszcze siły, ale może drugiej żonie postawi
Taki żart głupi, ale u nas duża różnica wieku jest. No ale kredyt skończę spłacać dopiero na emeryturze więc nigdy nie jest do końca różowo, ale co tam cieszmy się tym co mamy.
Buziaki dla gwiazd
Buziaki dla gwiazd
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Mnie też dobijają "nagłe" psucia się samochodów. I jak już jedziesz do mechanika, to z min. tysiaka wyskakujesz. Oni chyba sobie z sufitu biorą te ceny, bo wiedzą, że musisz naprawić a sama tego nie zrobisz
O mieszkaniu to nie piszę, bo ja to nigdy w życiu bym nie pomyślała, że kupię coś...na kredyt na 35 lat. Tak jakoś wyszło. A M to chyba już będzie po emeryturze, jak to spłacimy
Tak więc Assia, w sumie to chyba nie wiem, ile masz lat, ale nie martw się o mieszkanie. Na pewno kiedyś nadejdzie moment i na Ciebie
O mieszkaniu to nie piszę, bo ja to nigdy w życiu bym nie pomyślała, że kupię coś...na kredyt na 35 lat. Tak jakoś wyszło. A M to chyba już będzie po emeryturze, jak to spłacimy
Tak więc Assia, w sumie to chyba nie wiem, ile masz lat, ale nie martw się o mieszkanie. Na pewno kiedyś nadejdzie moment i na Ciebie
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
-
Assia_B
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Żadna tajemnica
27 
Zobaczymy... Byle na wkład uzbierać, a potem 30 lat spłacania
Zobaczymy... Byle na wkład uzbierać, a potem 30 lat spłacania
