Ja daję im warzyw tyle ile zwykle, albo trochę więcej. One i tak tego nie jedzą od razu, ale jak przyszedł kuzyn, dał trawy dużo to na drugi dzień nie było kompletnie NIC, więc ja robię dokładnie tak;
1. zostawiam dużo wody
2. Dużo sianka
3. Karmaaa- jej nie jedzą od razu, więc zwykle daję dużo
4. Marchewka (lub inne warzywo, akurat u mnie takiego czegoś nie jedzą od razu, nie rzucają się, a jak im czegoś zabraknie, nie gardzą)
5. Ziółka
6. Trochę tych "fajniejszych" warzyw
Ilość warzyw- ja zawsze robię mieszankę, sama nie wiem, mała miseczka, dwie garstki Pół miseczki, może trochę więcej, mniej lubianych , a do tego dokładam te lubiane, trochę
Kurcze nigdy tego nie kontrolowałam
Cookie i Mela, czyli moje prosiaki :)
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Re: Cookie i Mela, czyli moje prosiaki :)
Przyjechaliśmy o 21, przedłużyło się, okazało się, że będzie przyjeżdżał dziadek, więc dawał wodę i siano
Re: Cookie i Mela, czyli moje prosiaki :)
Dorka pisze:Przyjechaliśmy o 21, przedłużyło się, okazało się, że będzie przyjeżdżał dziadek, więc dawał wodę i siano
Re: Cookie i Mela, czyli moje prosiaki :)
Guziczek ma niecałe 4 tygodnie, jak miał 10 dni jego mamę potrącił samochód
Re: Cookie i Mela, czyli moje prosiaki :)
Biedny prosiak...znaczy się piesek
Teraz zaczyna nowe lesze życie
Teraz zaczyna nowe lesze życie
Re: Cookie i Mela, czyli moje prosiaki :)
A tam piesek, prosiak, kociak...Lusia123 pisze:Biedny prosiak...znaczy się piesek
Teraz zaczyna nowe lesze życie
Ja z przyzwyczajenia wołam kici kici
- Anula
- Posty: 2801
- Rejestracja: 13 lip 2015, 8:41
- Miejscowość: Gliwice
- Kontakt:
Re: Cookie i Mela, czyli moje prosiaki :)
OMG, ale słodkości To jakaś rasa?
Re: Cookie i Mela, czyli moje prosiaki :)
Kundelus PospolitusAnula pisze:OMG, ale słodkości To jakaś rasa?