 
  
Moderator: pastuszek
 Z tego wątku  http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... ie%C5%BCka
 Z tego wątku  http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... ie%C5%BCka    Brzuszek miała jakby wzdęty. Ale od czego? Ona i Megi nie dostawały ostatnio niczego mokrego bo Megi walczyła z biegunką. Śnieżka była dla Megi oparciem, broniła jej. Mieszkały razem od śmierci Yeti. Kiedy ją adoptowałam to miała być wredną prośką  a była mega cudownym przytulakiem.
 Brzuszek miała jakby wzdęty. Ale od czego? Ona i Megi nie dostawały ostatnio niczego mokrego bo Megi walczyła z biegunką. Śnieżka była dla Megi oparciem, broniła jej. Mieszkały razem od śmierci Yeti. Kiedy ją adoptowałam to miała być wredną prośką  a była mega cudownym przytulakiem. 

 To nie Twoja wina, czasami pewnych rzeczy nie da się przewidzieć
 To nie Twoja wina, czasami pewnych rzeczy nie da się przewidzieć  
 
 
 