Prosiaczkowe perypetie ♥

[etycja]

Piękne zdjęcia. Powodzenia przy łączeniu. Będę śledzić postępy

[Siula]

Gratuluję wygranej Proszę, proszę Poziomek na wybrzeże się wybiera

[katiusha]

Za dogadanie panów! No I gratulacje!

[Cooyo]

Dziękujemy.
Ciekawe czy chłopcy też się tak ucieszą jak ja z powodu kolejnego świnka.

[Dzima]

Właśnie śledzę do kogo to ma trafić Poziomek niech tylko się dogada.

[Cooyo]

Właśnie taką żywię nadzieję i mam nadzieję, że nie tylko się dogadają, ale też zostaną przyjaciółmi.
A dzisiaj na kolację cukinia, papryka i buraczek i listki bazylii. No i złożyłam ziołowe zamówienie w Hipciu.

[Alex]

U mnie buraczka nie chcialy ruszyc moze dlatego, zs kupilem im suszonego

[Cooyo]

No właśnie, na kolację, a to nie znaczy, że zjadły. Buraka to w ogóle tknąć nie chcą, ani świeżego, ani suszonego, kupiłam, bo pomyślałam, że skoro jest Zeus, to może Cookie się przekona, ale wyszły z tego nici, bo Zeus też nie ruszył... Cukinię i paprykę też trochę podgryzły, ale największą furorę zrobiły liście bazylii i jako jedyne wszystkie zniknęły.
Oj, te wybredne świnie.

[Alex]

To ja tez bym musial sprobowac z ta bazylia

[Cooyo]

Cookie i Zeus polecają.