Ja mam zbyt dużo zakamarków z kablami dlatego nie puszczam ich samopas (w sumie u nich wybieg wygląda bardziej na wyleż). Jak kiedyś na wynajmowanym puszczane były to nie jadły kabli tak teraz to chwila nieuwagi i taki kabel od myszki zeżarty lub od ładowarki czy zasilacza...
Świnkowe życie Pieszczocha [*] i Alvina [*] oraz Dastiego
Moderator: pastuszek
-
meiss
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
No dwie Kluski razy ponad kilo
Utuczyłam je przez ten rok 
Ja mam zbyt dużo zakamarków z kablami dlatego nie puszczam ich samopas (w sumie u nich wybieg wygląda bardziej na wyleż). Jak kiedyś na wynajmowanym puszczane były to nie jadły kabli tak teraz to chwila nieuwagi i taki kabel od myszki zeżarty lub od ładowarki czy zasilacza...
Ja mam zbyt dużo zakamarków z kablami dlatego nie puszczam ich samopas (w sumie u nich wybieg wygląda bardziej na wyleż). Jak kiedyś na wynajmowanym puszczane były to nie jadły kabli tak teraz to chwila nieuwagi i taki kabel od myszki zeżarty lub od ładowarki czy zasilacza...
- dortezka
- Posty: 7496
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Aaaa w ten sposób
to ja mam w sumie ok 6kg
meiss, ja swoim daję wolność a one wolą leżeć plackiem w klatce.. i weź tu zrozum świnie
meiss, ja swoim daję wolność a one wolą leżeć plackiem w klatce.. i weź tu zrozum świnie
Wątek moich Pipulek: 
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
-
meiss
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Jak ostatnio zrobiłam im kartonowe wyjście z klatki to były przerażone, nawet ogórek ich nie wyciągnął (jak złapły to pędem do środka), a Gaga urządziło sobie spanko na tym kartonie nawet, bo obłożyłam norką, by się nie ślizgały...
-
Assia_B
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Moi chłopcy lubią biegać po pokoju, nie mam tam zbytnio kabli, więc to nie problem. Kupienie kawałka wykładziny nie umożliwi biegania po całym pokoju
Biegają jak tylko jesteśmy w domu, często pracujemy też w innych godzinach, więc bywa, że prawie cały dzień biegają 
-
katiusha
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Pampersy im kup
Na czas waszej nieobecności

- Bajlandia
- Posty: 777
- Rejestracja: 12 cze 2015, 22:29
- Miejscowość: Bydgoszcz/Włocławek
- Kontakt:
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Jakie przeokrutnie przesłodkie są te ostatnie zdjęcia!
Ja też boję się moje puszczać na pokój bo mamy dużo zakamarków i dużo kabli, ale póki nie wychodzą za kocyk jest git

Ja też boję się moje puszczać na pokój bo mamy dużo zakamarków i dużo kabli, ale póki nie wychodzą za kocyk jest git
-
Assia_B
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Już widzę jakby dali sobie założyc pampersy
A jeszcze lepiej, jakby w nich wyglądali
Teraz śpią moje rogaliki w kapcioszkach pastuszka
Kocham te maluchy!
Miałam miec dziś hiszpański, ale lektorka się rozchorowała i po pracy wróciłam do domu. Dzięki temu chłopcy mogą byc poza klatką
Teraz śpią moje rogaliki w kapcioszkach pastuszka
Miałam miec dziś hiszpański, ale lektorka się rozchorowała i po pracy wróciłam do domu. Dzięki temu chłopcy mogą byc poza klatką
- kimera
- Moderator globalny
- Posty: 3167
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:54
- Miejscowość: Łódź
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Już ktoś o tym pomyślał 
Oto pieluszki dla świnek morskich, albo raczej pajacyk z wkładką higieniczną.
http://cuddlycavies.homestead.com/diapers.html
Oto pieluszki dla świnek morskich, albo raczej pajacyk z wkładką higieniczną.
http://cuddlycavies.homestead.com/diapers.html
-
Assia_B
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
O żesz
Wyobraziłam sobie Pieszczocha w czymś takim
Alvin to by się za nic w świecie nie dał w to wepchnąc 
- martuś
- Posty: 10226
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Taki ciuszek po zabiegu albo przy dużych ranach na ciele (np po świerzbie) to jeszcze bym założyła, ale tak, to nigdy w życiu
Widać, że te świnki są wystraszone, że w coś takiego je ubrali
Asia, dla Alvina to musiałabyś mieć pieluchę jak dla kapibary
Asia, dla Alvina to musiałabyś mieć pieluchę jak dla kapibary