Filip♥Kofi♥Bianka♥Klementyśka♥Pepa♥Jagoda♥Gloria♥Snowy♥

[madzia0902]

Natasza pytanie mam czy Twoja świnka też była taaaka wielka przed porodem? bo mi się wydaje że moja to zaraz pęknie





Niedługo zawału dostanę jak się nie wykluje w końcu

[Natasza]

OJ kochana ! to chyba tuż tuż.
Znalazłam zdjęcie które słałam do weta dnia 02.09 a 03.09 się urodziły moje glizdy.
U Ciebie ten brzuszek ma jakby tam 6 siedziało Na zdjęicu tego aż tak nie widac ale moja też tak wyglądała że jakby ją dotknąc igła to by wybuchła



A robiłaś USG ile ma byc ? mi na USG wyszły 2 ale obraz się nakrywał i wyszły mi 4
Ja miałam ogromne ryzyko , że poród nie pójdzie dobrze więc przygotowałam nr do DOGGY DREAM, oni mają karetkę całodobową nie wiem czy u Ciebie w mieście są. Albo nr do zaprzyjaźnionego weta. U mnie na szczęście wyskakiwały jedna po drugiej bez problemu.

Naprawdę współczuje Ci tego oczekiwania u mnie to byłyt nerwy przez tydzień, nic nie jadłam siedziałam cay dzień w domu i pilnowałam ... trzymamy kciuki za maluszki
A jeśli mogę spytać co zrobisz z maluszkami > masz dla nich jakiś dobry dom ?

[madzia0902]

Jejku Twoja przy mojej to się malutka wydaje... to ile Lulu ma tych maluchów :O aż się boję u mnie nie ma takiej weterynaryjnej karetki :/ Na usg nie byłam bo wet powiedział żeby jej niepotrzebnie nie stresować jeśli nic złego się nie dzieje no ale widać po jej wielkości że dwa maluchy to raczej nie będą :/ Padnę ze stresu zanim się te małe urodzą, już tak od dwóch tygodni wyczekuję na rozwiązanie i się wyczekać nie mogę Oby to było już na dniach, a najlepiej dzisiaj Na dwa maluchy mam już chętną dziewczynę, jedną samiczkę pewnie będą chciała sobie zostawić, ale póki co nie gdybam bo nie wiem ile się urodzi i jakiej płci, ale jeśli nie znajdę chętnych to dam je tutaj do adopcji bo do zoologa w życiu ich nie sprzedam. W ogóle fajnie Twoja niunia wyglądała, jakby miała spodnie na tyłek założone

[Natasza]

No jakby miała portki jak karol krawczyk
A Stefanek tez jest taki różowiutki
trzymamy kciuki

[Raftylka]

Przepraszam Was, ale one sa tak okropne ze szok

[swissi]

ojaaa hehe a taka świnka na dzień , dwa przed porodem jest wstanie się poruszać

ładne łysolki

[madzia0902]

Dzięki Natasza na pewno się przydadzą

[Natasza]

Dla mnie łysolki to najpiękniejsze świnki, kudłate dla mnie mogły by nie istnieć, kwestia gustu ale to prawda ktoś mi kiedyś powiedział że albo się w nich człowiek zakocha albo nie będzie mógł na nie patrzeć

Jak to mówią kochajmy łysych

Madzia naprawdę mocno trzymam za Was kciuki , niestety u mnie Filip był z zoologa, potem dobrałam mu niby na ogłoszeniu był samiec z jak się okazało pseudo hodowli, samiczka jak się okazało była po pierwszej rui, była młodziutka za młodziutka....szanse żeby było wszystko dobrze były zerowe .. Dbałam o Kofinie jak najlepiej, żeby ją przygotować pod kątem karmienia itd jak najlepiej żeby miała siły na poród. Stres, nerwy, wrzuty sumienia. Ale jak wszystkie się urodziły - wszystko widziałam bo Filip zaczął wtedy gryźć kraty, to kamień z serca. I chocby urodziły mi się same samce i tak bym ani jednego nie oddała. Porozdzielałabym w osobne klatki i koniec. Jak się widzi te maluszki, dokarmia się je , patrzy jak zaczynają brykac no niesamowite Nie jednokrotnie były sytuacje na forum, że mimo iż świnki dopuszczone z papierem - czyli zdecydowanie mniejsze ryzyko na komplikacje ... dopuszczone w odpowiednim wieku - co chyba najważniejsze rodziły maluszki a one odchodziły albo matka odchodziła. Nie ma reguły jednak wiadomo takie rzeczy nie powinny się zdarzac. Moja koleżanka kupiła dziś świnkę w zoologu - od razu jej powiedziałam, żeby sprawdziła płec zanim dobierze drugą świnkę , żeby historia się nie powtórzyła. Ja wyznaję zasadę "jesteś odpowiedzialny za to co oswoiłeś" - i przez to nie wynajmuje mieszkania z moim .. mieszkamy osobno czasem trzeba wybrać tylko im wylicza ile mają lat

[balbinkowo]

Jak to mówią kochajmy łysych

Ojj, to Twój R musi się mieć na baczności... nie zna dnia ani godziny.... zzzit i kolano na głowie będzie miał

Cieszę się że to tylko strupek u Kofiśki
No, my to chyba już będziemy tak miały, świńskie mamy zawsze gotowe na wycieczkę do weta

[madzia0902]

Są 5 maluszków Byłam przy porodzie bo mnie piski pierwszego obudziły. Jak na razie wszystkie zdrowe Dzięki Natasza za wsparcie i trzymanie kciuków. Powiedz mi co teraz mam robić? Jakaś specjalna karma, dokarmiać czy dać w spokoju mamie zająć się małymi?