Wyszło całkiem nieźle... Pobawiłam się trochę światłem i, z pomocą filtra samoróbki, wyszedł taki bokeh...
I Cosio (mała małpa biegała po łóżku - ustawienie ostrości było w jego wypadku mordęgą )
Więcej zdjęć będzie później.
Renifery? Czad! Muszę kupić więcej dziurkaczy, bo siostra ma same dziewczęce, jakieś misie, motylki, kwiatki i takie tam - jak widać Cośkowi się nie podobają Jak dla mnie, to jest minka w stylu "Kwiatki? Jaja sobie ze mnie robisz? "