Zdjęcia naszych klatek

[Grzywka]

Tylko deski musisz dodatkowo czymś zabezpieczyć, bo cerata może łatwo się podrzeć. Ja mam spody paneli obklejone taśmą klejącą tak, żeby w miejscach odsłoniętych od lakieru panela (na "piórach") nie dostała się wilgoć, ceratę mam też przyklejoną taśmą klejącą, a pod ceratą mam jeszcze linoleum (w tej części, gdzie jest zielony domek), w drugiej części (tam, gdzie sypię trociny i żwirek) mam najpierw 2 warstwy ceraty, a na to mam położone linoleum- jest trwalsze przy sprzątaniu łopatką i szorowaniu Ale i tak sądzę, że łatwiejszym, trwalszym i bezpieczniejszym rozwiązaniem będzie zrobienie kuwety z polipropylenu kanalikowego- sama czekam na kupisy, żeby zmienić dno klatki

[alvantis]

U nas zmiany :3
Klatka Mientusa i Pako

Klatka Tofika

[Grzywka]

A dlaczego jeden osobno?

[Asia909]

Grzywka
Bo ten jeden jest aspołeczny, bardzo agresywnie reaguje na inne świnki alvantis próbowała go łączyć przez chyba 2 miesiące, zawsze kończyło się krwią.

[Grzywka]

To w rekompensacji też powinien dostać większą klatkę

U nas mała zmiana, ze względu na "zużycie" linoleum. Niestety łączenia linoleum ze ścianami klatki nie wytrzymały takiej ilości moczu, jaką wytwarzają prosiaki Nie doczekałam się też kuwety z polipropylenu kanalikowego, więc wstawiłam kuwetę ze starej 120-stki

http://s4.ifotos.pl/img/IMAG11jpg_nseqeax.jpg
http://s6.ifotos.pl/img/IMAG12jpg_nseqeaw.jpg
http://s6.ifotos.pl/img/IMAG13jpg_nseqeas.jpg

Nie wygląda to cudownie, ale myślę, że jest bardziej bezpieczne

[Agmeszka]

Mieszkanko Mańka i Szczęściarza

[Grzywka]

Jakie ma wymiary? Bo wygląda ciekawie, tylko czy drewno masz dobrze zabezpieczone przed wilgocią? I raczej klatka nie powinna znajdować się przy kaloryferze- szczególnie zimą, jak jest włączony.

[Agmeszka]

Grzejnika nie jest goracy mam cieple mieszkanie wiec az tak go nie odkrecam. Dolne pietro ma juz 3 miesiace i nie zauwazylam zeby wilgoc weszla. Planujemy na dole zrobic jeszcze jedno okienko bo z jednej strony jest ale z 2 by sie przydalo.
Raz w tygodniu wszystko wyciagam czasami okazje sie ze wykladzina jest osikana mam caly rulon zapasowej wiec z tym nie ma problemu. Ale musze pomyslec o jakims zastepniku wykladziny z czasem.
Wszystko jest zlozone z kawalkow plyt. Poszlismy do castoramy gdzie wycieto nam kawalki plyt. Wszystko mozna rozkrecic bo jest poskrecane srubami i zawiasami.
To ma postac zagrody wiec nie jest calkiem zabudowane z kazdej strony. Dlatego tak latwo mozna zmieniac wykladzine bo dol nie jest zabudowany. Nie chcialam aby byl zabudowany bo chodzi o to zeby wszystko mozna bylo latwo i dokladnie wyczyscic i zeby nie bylo wilgoci.
Wymiary
dl 120
szer 64
wys 60

[Agmeszka]

Jeszcze jedno bardziej calosciowe chyba

[Grzywka]

Powrót do poczciwej 120-stki... Chłopaki robili taki harmider po nocach goniąc się i przepychając, że musiałam powiększyć im powierzchnię spacerową o całą podłogę w pokoju 24h na dobę Okazuje się, że czasem nawet dla 2 prosiaków ponad 2 metrowa klatka to za mało- cóż zrobić... A rozdzielić ich nie mam jak za bardzo, musiałabym mieć 2 klatki 120-stki

http://s4.ifotos.pl/img/1jpg_nsaapea.jpg

Ten na zdjęciu to prowodyr wszystkich bójek i sprzeczek- mały potwór