Dropsio(*) i Cosiek - duet prawie doskonały

[Madeline]

Cudne chłopaczki, a takie wredotki.. Aż się wierzyć nie chce. Wpadłam przypadkiem, i wsiąkłam

[Asita]

Pewnie Dropsio nic nie robisz źle. Chłopaki nie odnajdują wspólnego życia i chyba rzeczywiście lepiej im będzie przez kratki. Jak już miałaś ustawione zagrody tak, że oni mogli żyć razem ale osobno a w pokoju starczało miejsca, no to chyba tak musi zostać Zawsze, jak czytam, że 2 frędzle się nie chcą dogadać, to nie potrafię w to uwierzyć, bo przecież moje 2 frędzle żyją razem tyle lat... Bywają zgrzyty i capnięcia, ale nigdy nikt sobie tyłka nie wygryzał (no dobra, raz Alfredo ugryzł Żurka w siusiaka, jak ten mu na łeb właził ). Ale to niestety tak jest czasem - niektóre świnie nie dogadują się. Szkoda...

[dortezka]

ehh chłopaki
faktycznie chyba przez kratki im będzie najlepiej

[katiusha]

Smutno, że przystojniaki nie potrafią się zakumplować..

[Dropsio]

Wczoraj pogoda była tak piękna, że grzechem byłoby jej nie wykorzystać... Zarzuciłam więc mundur na grzbiet, do pasa przytroczyłam statyw, chwyciliśmy aparaty i poszliśmy z tatą w las.
Wyruszyliśmy po 14, więc światło nie było naszym sprzymierzeńcem, co z resztą widać na tych 3 jedynych "w miarę udanych" fotkach...
Gdy przedzieraliśmy się przez krzaki, nagle przyleciało i usiadło na krzaczorach obok stadko... raniuszków. Było ciemno i gęsto od gałęzi, więc cokolwiek widać tylko na jednym zdjęciu... Ale widok był niesamowity. Kto nie wie jak owe ptasiorki wyglądają, niech koniecznie wyszuka zdjęć w Google'ach, bo warto


Za to w lesie czekała na nas jeszcze większa niespodzianka. Spotkaliśmy sóweczkę. W Polsce jest tylko 300-400 par tych ptaków! Muszę przyznać, że są CUDOWNE


Między drzewami było bardzo ciemno, więc musiałam mocno rozjaśnić fotki, żeby sowa nie była na nich ciemna plamą.

A kiedy leżałam sobie na ziemi i robiłam sóweczce zdjęcia, doszło do nas wycie wilków Niesamowite przeżycie...

[Asita]

Och, co za cudowna sówka Uwielbiam sówki, chociaż nigdy żadnej na żywo nie widziałam...
Wyciem wilków to raczej nie byłabym taka zachwycona...

[katiusha]

Jak jeden z raniuszków sobie zawisł "na nietoperza" Wyguglałam sobie tego ptaszka. Co za puchata śliczna kulka

[dortezka]

no ja tego wycia wilków też bym nie określiła jako super przeżycie mnie już dziki przerażają..

Zdjęcia chłopaków też by się przydały

[katiusha]

[Asita]

Dla wszystkich Dużych i ich puchatków życzymy zdrówka, spokoju ducha i samych dobroci na te Święta