Jak w temacie- jak często smarować chore miejsce?
Z grzybicą u świnki miałam do czynienia, ale było to tak dawno, że nie pamiętam częstotliwości stosowania. Co wet- inne zalecenie , nie wspominając o informacji na ulotce.
Więc jak to jest? Na tą chwilę stosuję co drugi dzień- na wacik, przytrzymuję przy skórze.
Fungiderm- jak często?
Moderator: Dzima
- gren
- Posty: 1416
- Rejestracja: 14 wrz 2013, 19:21
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa, Targówek
- Kontakt:
Re: Fungiderm- jak często?
Podobno co 7 dni http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... 20#p313849
Dawna grenouille
Re: Fungiderm- jak często?
No właśnie...na ulotce 8-10, z tego co pamiętam- wcześniej przy leczeniu miałam zalecenie co 2 dni, teraz co 3 dni.
Nie chciałabym po prostu przesadzić ani w jedną, ani w drugą stronę. Za rzadko- nie będzie efektu; za często- podrażnienia i inne skutki uboczne.
Nie chciałabym po prostu przesadzić ani w jedną, ani w drugą stronę. Za rzadko- nie będzie efektu; za często- podrażnienia i inne skutki uboczne.
- Lilith88
- Posty: 4733
- Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Fungiderm- jak często?
Co drugi dzień to za często. Fungiderm jest okropnie mocnym lekiem, miałam tymczasy odebrane poprzedniej opiekunce które wyłysiały po kuracji tym lekiem u niej, oddała je, bo weterynarz nie potrafił wyleczyć grzyba i zalecił to i przestała sobie radzić.. Nie stosuj go częściej niż raz na 3 dni (to i tak już dużo) i nie dłużej niż przez miesiąc. Jeśli chodzi o sposób nakładania to tak jak robisz jest najlepiej, przecieraj wacikiem, nigdy nie psikaj. Do tego sugerowałabym smarować świnkę też w tych miejscach co fungidermem maścią witaminową żeby nie przesuszyć skóry oczywiście nie w tym czasie. Ja ponieważ świnki miały mocno podrażnioną skórę smarowałam codziennie maścią witaminową i raz na 7 dni fungidermem a do tego raz w tyg. kąpałam w manusanie, świnki męczyły się prawie pół roku z grzybem, u mnie wyzdrowiały w miesiąc i pięknie im odrosła sierść
Re: Fungiderm- jak często?
A gdzieś już właśnie czytałam Twoje wypowiedzi Lilith na temat grzybka i Fungidermu. Miałam nie jeden przypadek grzybicy u świnek(oprócz swoich 6 świń miałam wcześniej `las świń` na dt)- zawsze leczone tym preparatem- podrażnień nie było, leczyło się ładnie, po stosunkowo krótkim czasie futro odrastało, skóra była zdrowa. Nie pamiętam dokładnie, bo dawno to już było, ale chyba raz na dwa dni smarowałam- do ustąpienia objawów, a póżniej jeszcze trzy tygodnie: raz na tydzień- dla podtrzymania- bo grzybisko lubi nawracać(o czym się przekonałam). Nie miałam nigdy `przykrych` doświadczeń z tym preparatem(na szczęście), co nie znaczy że chciałabym przesadzić Wolę dopytać Jak wiadomo grzybica nie jest czymś niezwykłym i zdarza się często, więc na pewno jest na forum niejedna osoba, która już stosowała ten środek. No jestem dociekliwa- może za bardzo
- Lilith88
- Posty: 4733
- Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Fungiderm- jak często?
No tak. wiesz tylko na nich przez 2-3 miesiące została wypsikana ponad jedna butelka, więc musieli biedaki naprawdę dużo przyjąć tego leku. Ja jestem przewrażliwiona po nich. Tak czy inaczej w ulotce jak dobrze pamiętam jest żeby raz na 8 dni psikać? Ja bym nie przesadzała mimo wszystko ale jak będziesz obserwować to gdyby coś się działo szybko zauważysz
Myślę, że nie za bardzo, w przypadku leczenia nie ma czegoś takiego jak za bardzo dociekliwa
Dawaj śwince imunoglukan 1ml dziennie w strzykawce do pyszczka albo jeżówki na odporność, na pewno nie zaszkodzi a jak podniesiesz odporność to szybciej się wyleczy
Myślę, że nie za bardzo, w przypadku leczenia nie ma czegoś takiego jak za bardzo dociekliwa
Dawaj śwince imunoglukan 1ml dziennie w strzykawce do pyszczka albo jeżówki na odporność, na pewno nie zaszkodzi a jak podniesiesz odporność to szybciej się wyleczy
Re: Fungiderm- jak często?
A na immunostymulatorach to jest już miesiąc- spodziewałam się `przygód`- to jest świnia, która reaguje stresem i chorobami(katar, przeziębienie, grzyb) na każde większe życiowe zmiany, a właśnie jesteśmy po przeprowadzce- więc....miałam cichą nadzieję, że będzie ok, ale jednak `przygody`...
Pozostałe 5 sztuk przeszło przeprowadzkę bez zarzutu
Ach Utut, ach!
Noooo 1 butelka- mi na całą kurację starcza 1/10(kto wie czy nie zostaje jeszcze).......utopiła ich chyba dziewucha w tym płynie...
Pozostałe 5 sztuk przeszło przeprowadzkę bez zarzutu
Ach Utut, ach!
Noooo 1 butelka- mi na całą kurację starcza 1/10(kto wie czy nie zostaje jeszcze).......utopiła ich chyba dziewucha w tym płynie...
- Lilith88
- Posty: 4733
- Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Fungiderm- jak często?
Ahh.. to faktycznie masz się z nim Trzymam kciuki w takim razie za zdrówko
Re: Fungiderm- jak często?
Ograniczę chyba faktycznie stosowanie- zobaczymy co będzie się dalej działo- jak narazie wygląda dobrze- leczone od soboty.