katiusha pisze:Z lewej okruszek z prawej krągły brzuszek

Ależ się rymnęło pięknie
A Duża poległa całkiem, L4 do końca tygodnia więc się pobyczę. Ze świnkami posiedzę . Czy one się mogą zarazić???
Daję im wit. C, żeby im nic nie było.
Bromba to jest coraz bardziej nieznośna świnka. Do kuchni już trafia sama i strasznie się wierci przy obcinaniu pazurów, a przy wit. C ze strzykawki to cuda dzisiaj wyprawiała

. Misia przewodniczka Bromby biega z nią po pokoju a po klatce ostatnio strasznie ją gania, albo leży w wejściu i mała nie może wejść-a swojej idolki przecież nie dziabnie w tyłek. A Tosinek za to, to jest kochana świnka naleśniczek i wszystko można z nią zrobić.
W tym momencie Bromba pełni straż przy wyjściu, Misia leży na sianie wygrzebanym z paśnika, a Tosia rozwalona na "morowym" legowisku. Także chwilowo cisza w kawiarence
