 Nie bardzo ją lubią. Najbardziej łase są na pomidory, paprykę, ogóry i seler naciowy, którego niestety przez całe lato nie mogę dostać w żadnym markecie. Oczywiście jak mają jeść jedno i to samo warzywo przez więcej niż dwa dni, to nim pogardzą. Ja kładę miskę warzyw obok nich, a one wydzierają mordki, bo znowu to samo im przyniosłam
 Nie bardzo ją lubią. Najbardziej łase są na pomidory, paprykę, ogóry i seler naciowy, którego niestety przez całe lato nie mogę dostać w żadnym markecie. Oczywiście jak mają jeść jedno i to samo warzywo przez więcej niż dwa dni, to nim pogardzą. Ja kładę miskę warzyw obok nich, a one wydzierają mordki, bo znowu to samo im przyniosłam  
 Jeśli Ci się taka klatka super sprawdza, to najważniejsze



 moje zjedzą, ale szału nie ma.. za to cykoria! (na szczęście też się w lidlu pojawiła
 moje zjedzą, ale szału nie ma.. za to cykoria! (na szczęście też się w lidlu pojawiła  
  
  Zawsze w Lidlu kupuję seler naciowy, bo jest największy i najtańszy. Czasem uda się kupić po 3 zł za 900 gramowego. Zależy od dostawy, bo i 350 g się zdarzają.
 Zawsze w Lidlu kupuję seler naciowy, bo jest największy i najtańszy. Czasem uda się kupić po 3 zł za 900 gramowego. Zależy od dostawy, bo i 350 g się zdarzają.


 Muszę z moimi to wypróbować
 Muszę z moimi to wypróbować   
