Tak Asita, chodziło mi, że w końcu będę jeden dzień spokoju może miała bo wolna niedziela. Dzisiaj z pracy niedawno wróciłam.
Ślubimy za dwa tygodnie

, ale ostatnio napataczają się problemy wcale z tym nie związane. My to chcieliśmy meć wszystko przygotowane wcześniej, a tu się już tak mało czasu zrobiło

. Jeszcze się czasem stresować zacznę i co to będzie
Ale obrączki wyszły piękne

, w każdym razie nam się podobają
