Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normalna.

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
Assia_B

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: Assia_B »

:rotfl: Tyle w temacie
balbinkowo

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: balbinkowo »

Hahaha.... bo padnę... fitness prośków :laugh: :laugh: :laugh:
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: Asita »

Do końca roku :rotfl: To se poćwiczyły panienki :rotfl:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Dropsio

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: Dropsio »

Powiem tylko, że pikne pompki im wychodzą :lol:
cappuccino

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: cappuccino »

:laugh:


genialne!
Inoue

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: Inoue »

sportsmenki :D zawstydziły mnie :rotfl:
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: joanna ch »

podejście do gimnastyki mają coś jak ja :mrgreen:
infrared

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: infrared »

Ale żeby pompki...? To już skłony pyszczka do miski nie wystarczą? :lol:
Assia_B

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: Assia_B »

Wtedy tylko szyja pracuje :P A panienki chciały inne partie ciała :P
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”