Cacanka[*] & Sąsiadek[*] + Bajka & Brawurka

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
Granvelle

Re: Cacanka & Sąsiadek + Bajka & Brawurka

Post autor: Granvelle »

Assia_B Dziękuję. :-) To nie jest polar, tylko jakiś rodzaj materiału do którego nie przyczepiają się trociny. :-D Kupiłam w Hipciu.

Justynuszek Tak, one są bardzo śmieszne, zwłaszcza posiadające nieograniczone zasoby energii B&B. 8-)

Fionka2014 Zdjęcia zrobiłam od razu po sprzątaniu. ;-) Przed sprzątaniem wolę zdjęć nie wstawiać :roll:
katiusha

Re: Cacanka & Sąsiadek + Bajka & Brawurka

Post autor: katiusha »

B&B kamuflują się tymi trocinami :lol: U mnie po 10 minutach to siano byłoby wszędzie tylko nie w paśniku...Muszą mieć wiszący :?
Granvelle

Re: Cacanka & Sąsiadek + Bajka & Brawurka

Post autor: Granvelle »

Legowisko-paśnik jest na tyle wysokie, że nawet nie roznoszą wszędzie (z innych wynosily i wszystko było rozwalone). :-)

W poniedziałek rano idziemy do weta z Sąsiadkiem. Od wczorajszego wieczoru ma coś podobnego do tłustego oka i zaczęła mrużyć oczka. Nie wygląda to dobrze.
katiusha

Re: Cacanka & Sąsiadek + Bajka & Brawurka

Post autor: katiusha »

:fingerscrossed: :fingerscrossed:
Granvelle

Re: Cacanka & Sąsiadek + Bajka & Brawurka

Post autor: Granvelle »

Właśnie wróciłyśmy od weta. Dzisiaj Sąsiadek już nie miała wydzieliny z oczu, jednak wet ją zbadał i ma przerośnięte zęby policzkowe. Jeden ząb rośnie minimalnie krzywo, jednak póki co to jej nie przeszkadza w normalnym jedzeniu twardszych rzeczy. Teraz będę jej codziennie podawała antybiotyk. Za tydzień kolejna wizyta.

Została zważona i ma 900g, także ok.60g schudła przez ostatnie 4 miesiące. :(
rogatka

Re: Cacanka & Sąsiadek + Bajka & Brawurka

Post autor: rogatka »

Sąsiadku :(
Awatar użytkownika
Cynthia
Moderator globalny
Posty: 12511
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
Miejscowość: Kęty/Zielonka
Lokalizacja: Kęty/Zielonka
Kontakt:

Re: Cacanka & Sąsiadek + Bajka & Brawurka

Post autor: Cynthia »

Daj im gałązki do gryzienia :ok:
Granvelle

Re: Cacanka & Sąsiadek + Bajka & Brawurka

Post autor: Granvelle »

Tydzień temu zerwałam im gałązki jabłonki, ale zainteresowane były tylko Atomówki (myślałam, że C&S nauczą się od młodych, że gałązki są jadalne :idontknow: ). Dzisiaj też pójdę im zerwać.

Rogatko nie martw się! Wczoraj byłyśmy na kontroli z Sąsiadkiem i póki co jest dobrze, tzn. ma trochę przerośnięte zęby policzkowe i trzeba ją obserwować, bo może (ale nie musi!) się to pogarszać. W każdym razie normalnie je, dość dużo pije i w miarę ładnie bobczy. :-)

A Atomówki rozrabiają. Brawurka ostatnio próbowała wskoczyć do poidełka. :love: Głupiutka jeszcze, ale ona się strasznie szybko uczy, będzie bardzo mądra. Bajka często małpuje siostrę, ale dalej nie zrozumiała, że nie wolno starszym koleżankom zabierać jedzenia. Cacanka rządzi w klatce i często zaczepia koleżanki (jest już prawie 4-letnim dzieckiem :szczerbaty:).

Bajka wyhodowała sobie na tyłku dwa kołtuny. Za chwilę będzie pisk na cały dom i skargi na złą Dużą.

Od 2 tygodni mają na wybiegu duży tunel z materiału, który stanowi niebywałą atrakcję (zwłaszcza, gdy wszystkie 4 do niego wejdą i każda chce iść w innym kierunku). Z nimi zawsze jest wesoło. :102:
rogatka

Re: Cacanka & Sąsiadek + Bajka & Brawurka

Post autor: rogatka »

Jak się mają dziewczyny po miesiącu? :) Jak wspólne rujki :o :lol: i jak ząbki Sąsiadka?
Granvelle

Re: Cacanka & Sąsiadek + Bajka & Brawurka

Post autor: Granvelle »

Dziewczyny mają się dobrze. :) Nie zdażyło się, by miały rujke wszystkie na raz, ale najgorzej gdy ma Cacanka, bo pogania za całą resztą i trociny są wszędzie. :roll:

Ząbki Sąsiadka na razie dobrze, wszystko je, nie jestem pewna, czy dokładnie wszystko ściera, czasami mam wrażenie, że ma mały problem z sucha karmą, ale ostarecznie sobie radzi. Jeśli zauważę jakąkolwiek nieprawidłowość, to pojedziemy do weta. Póki co nie ma takiej potrzeby.

Młode są bardzo ruchliwe. Nauczyły Cacanke wchodzić na hamak. :mrgreen: Jedynie mam wieczny z nimi problem z kołtunami przy pupce, ale może uda mi się przyzwyczaić i będę robiła to zręcznie i bez krzyków. :D

Dziękuję bardzo za rodowód Cacanki. Myślałam, że będzie w nim więcej informacji, ale i tak wygląda ciekawie. :buzki:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”