Także dortezka - zapraszam do Zwierzyńca w piątek koło 12 na mizianie Cośka
Dropsio(*) i Cosiek - duet prawie doskonały
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
-
Dropsio
Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały
Martwi mnie właśnie to, że nie wiem czy każdy lek może być stosowany w pyszczku
Octenisept można, ale jak z innymi? Pogadam z tatą, bo w końcu "[...]przed użyciem skonsultuj się z farmaceutą[...]"
Także dortezka - zapraszam do Zwierzyńca w piątek koło 12 na mizianie Cośka
Także dortezka - zapraszam do Zwierzyńca w piątek koło 12 na mizianie Cośka
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały
Normalnie przypomniało mi się z dziecięctwa mego, jak mieliśmy świnie a ja lubiłam sadzić z nasionek po owocach roślinki. Posadziłam awokado i jabłko. A świnie chodziły sobie po pokoju swobodnie...I Dyzio mojej sister zeżarł moją mini jabłonkę.....Dropsio pisze: Kurcze, miałam kiedyś fajny krzaczek, ale Drops zjadł![]()
Trzymam kciukasy za mordeczkę, niech szybko wyzdrowieje
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
-
Dropsio
Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały
Sytuacja sprzed chwili - siedzę sobie grzecznie przed komputerem, słyszę że coś się skrada. Czuję, jak coś (a raczej Coś) łaskocze mnie po stopie wąsami... Po czym błyskawicznie zawraca i zrywa się do biegu, łapki bugsują po śliskiej podłodze, ucieka jak się da najszybciej jakby go wściekły Drops gonił. Kurczę, umyłam się co dopiero, aż tak czuć?

- pastuszek
- Posty: 3344
- Rejestracja: 07 lip 2013, 21:26
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały
Ktoś tu chyba niedokładnie umył między paluchami 
-
Dropsio
Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały
Nie wiem co robić. Obejrzałam wczoraj z grubsza cośkowego pysia - strup się nie odnawia, zarasta futerkiem. Ranka w mordce się zagoiła, jest tylko trochę stwardniała skórka, to żółte w okół niej też gdzieś wcięło. Stan na dzisiaj - identycznie. I nie wiem, czy targać go ze sobą do tego Wrocka, czy nie. Mama twierdzi, że bez sensu, że jak się coś z Cosiem będzie działo, to wtedy pojedziemy do weta, a na razie nie ma po co go stresować 
- Chryzantem
- Posty: 953
- Rejestracja: 05 sie 2013, 14:37
- Miejscowość: Katowice
- Kontakt:
Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały
sprawdź wieczorem i jutro, jeśli go to nie boli/nie sprawia trudności w życiu to chyba możesz darować. ale w sumie coś w pyszczku to może być zaczątek jakiegoś grzybka, więc kontrolowanie jest niezbędne

