Dropsio(*) i Cosiek - duet prawie doskonały

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Awatar użytkownika
Natasza
Posty: 1484
Rejestracja: 18 mar 2014, 0:25
Miejscowość: Opolskie
Kontakt:

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

Post autor: Natasza »

ale widoki :love:
Moje łyse szczęście Filip jest ze mną od 15.01.2014, Kofi jest z nami od 6.06.2014, maluszki od 3.09.14 i Glorcia od 24.12.14
Filip&Kofi&Jagódka&Klementynka&Peppa&Bianka&Glorcia+2psy+2gekony
Usunięto reklamę z podpisu. W sprawie wyjaśnienia proszę o kontakt z administratorem.
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

Post autor: joanna ch »

A ja jestem totalnym alienem :D Właściwie wszelkie moje interakcje na żywo to z teżetem, plus rozmowy telefoniczne z mamą. W obcym mieście przez prawie 4 lata praktycznie nie poznaliśmy nikogo kto chciałby się z nami jakoś bardziej zakumplować. Mamy tu tylko siebie.
Dropsio

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

Post autor: Dropsio »

Żeby uniknąć upałów prawdopodobnie wyjedziemy już dzisiaj późnym wieczorem... Już niedługo będę wreszcie mogła wymiziać Tośki! :yahoo:
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

Post autor: Asita »

Mizianie Tośków :jupi: Foteczki dla nas z miziania :photo:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
katiusha

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

Post autor: katiusha »

No to zostaną wzorcowo wytargane! :rotfl:
Fionka2014

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

Post autor: Fionka2014 »

Będzie Elmirkowanie :jupi:
Tylko żeby oczka wytrzeszczu nie dostały :laugh:
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

Post autor: Asita »

Albo bobków żebyś nie wycisnęła :laugh:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Pani Strzyga

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

Post autor: Pani Strzyga »

joanna ch pisze:A ja jestem totalnym alienem :D Właściwie wszelkie moje interakcje na żywo to z teżetem, plus rozmowy telefoniczne z mamą. W obcym mieście przez prawie 4 lata praktycznie nie poznaliśmy nikogo kto chciałby się z nami jakoś bardziej zakumplować. Mamy tu tylko siebie.
My przez trzy lata mieszkaliśmy w rodzinnym mieście P. i tam ja nie miałam żadnych znajomych.
Teraz jesteśmy bardziej na moim terenie, ale P. ma tu kilku kumpli. Chociaż tęskni za swoim starym gronem...
Dropsio pisze:Żeby uniknąć upałów prawdopodobnie wyjedziemy już dzisiaj późnym wieczorem... Już niedługo będę wreszcie mogła wymiziać Tośki! :yahoo:
Super :)
Dropsio

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

Post autor: Dropsio »

Jejku, jak gorąco... W domu było dzisiaj coś koło 27 stopni! :glowawmur: Koszmar. Chłopaki chłodzą się jak mogą - kostki brukowe są cały czas "w użyciu", nawet usiedzieli grzecznie podczas kilku sesji moczenia stópek! Ogórki znikają w kilkanaście sekund. Co najgorsze, dwa tygodnie temu przyjechała ekipa i wreszcie pomalowali chałupę. Użyli pistoletów, był lekki wiatr, więc cała trawa w farbie, jedyne co mi pozostaje to zaopatrywać się u babuni na rynku w marchewę z natką, buraczki z botwinką, kukurydzę z liśćmi, ogórasy, koper itp... Następnym razem zrobię rozeznanie gdzie sprzedają z oberwanymi liśćmi, to może uda mi się dogadać na dostawę świeżego zielska za jakąś symboliczną opłatą :)

Świniaki nie miały czasu sie przywitać - jak tylko otworzyłam klatkę, wyleciały na wybieg w poszukiwaniu Zaginionego Złotego Boba... czy czegoś takiego :lol:
Zważyłam ich:
Drops - 751 (czyli w normie)
Cosiek - 889! (a jak go przywiozłam, to była mała, 600 gramowa kuleczka :o )

A powiem Wam jeszcze, że ostatnio na osiedlu zagościły kuny - zagryzły już (tzn. jedyny "ślad" to cztery dziurki na tętnicy... ) kotkę sąsiadów. Koniec ze zdjęciami ze świniami latającymi luzem po trawniku - kiedyś widziałam, jak przebiegały przez drogę - szybkie to jak cholera, więc wątpię żeby był czas na interwencję. Jak już upały zelżeją, a trawa odrośnie, to trawing tylko pod górą od klatki (no i oczywiście czujnym okiem Dużej - ale tak było zawsze ;) )
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

Post autor: Asita »

O kurcze...Kuna to może narobić dużo szkód :?
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”