Nie jest to jakaś wodnista biegunka tylko taka "mazista" i strasznie śmierdzi. W weekend dostała już 2 razy smectę. Wczoraj rano i w ciągu dnia zdawało się być już dobrze, a wieczorem znów powtórka. Dziś jak nam się uda to jedziemy do weta.. Frecia biedna już od paru dni na suchym. Dobrze, że chociaż apetyt ma i na wadze nie leci..
i filmik.. rozmazany, trzęsący ale z rana i na szybko
taaaaka jestem głodna z rana! (nie była niczym zachęcana, zobaczyła tylko, że siadam)
http://vid271.photobucket.com/albums/jj ... ntfcte.mp4
