
Świnkowe życie Pieszczocha [*] i Alvina [*] oraz Dastiego
Moderator: pastuszek
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Eh... Już zamówiłam... Szkoda, że wcześniej nie zobaczyłam Twojego postu! No nic, zamówię kolejnym razem 

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Zakupy z Hipcia przyszły w ekspresowym tempie
Słyszałam, że tak jest, ale i tak byłam zdziwiona
Zrobiłam wczoraj zdjęcie zakupów, ale nie zdążyłam wstawić...
CN jest w promocyjnym opakowaniu 250 gram więcej


CN jest w promocyjnym opakowaniu 250 gram więcej

- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Tak, jak zamówisz z rana, to nawet na następny dzień już masz 

Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Ja zamówiłam po 15, a następnego dnia z rana już dzwonił kurier 

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Fajnie, że mają taką szybką dostawę. Ja się zaczynam rozglądam za jakimś fajnym sklepem internetowym, bo mam teraz bardzo daleko do mojego stałego dostawcy karmy i siana. A zooplus budzi mą niechęć właśnie ze względu na koszmarny czas oczekiwania na dostawę...
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Eh, co fakt to fakt... Na dostawę dłużej się czeka, ale tam też mam kilka sprawdzonych rzeczy, więc pewnie jeszcze zamówię.
Byłam dziś u weta z nosem Pieszczocha, bo w miejscu gdzie miał strup nie ma włosów i jest taki bialawy nalot... Wet powiedział, że to nic poważnego, pozostałości po strupie, ale powiedział też, że taka blizna prawdopodobnie zostanie, a sierść nie odrosnie...
Jest mi przykro... Biedny Pieszczoszek... Taki łysy nosek 
Byłam dziś u weta z nosem Pieszczocha, bo w miejscu gdzie miał strup nie ma włosów i jest taki bialawy nalot... Wet powiedział, że to nic poważnego, pozostałości po strupie, ale powiedział też, że taka blizna prawdopodobnie zostanie, a sierść nie odrosnie...


- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Aj blizna...twardy facet...macho...nie smuć się Asia, teraz laski będą za nim kwiczeć...



Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Oczywiście Pieszczoch jest moją ukochaną świnka... Po prostu jest mi przykro jak patrzę na ten jego nosek... Ta ranka jest dość spora... Znaczny teraz już pozostałość po ranie...
- dortezka
- Posty: 7496
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Asita ma rację! nie martw się, widać jaki z niego tFardziel! Samce będą go omijać z daleka a samiczki mdleć na jego widok 

Wątek moich Pipulek: 
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215

http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
