Mole książkowe

Dyskusje niekoniecznie o świnkach.

Moderatorzy: Panna Fiu Fiu, Dzima, kakazuma

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
aga666

Re: Mole książkowe

Post autor: aga666 »

Prosiakowo pisze:Czy jest tu ktoś poza mną, kto lubi prozę pana Wiesława Myśliwskiego? Przeczytałam prawie wszystko i jestem bardzo za. Podwójna Nike zasłużona! Najbardziej chyba jednak lubię Kamień na kamieniu.
Popieram! Jeszcze nie przeczytałam wszystkiego ale "Traktat o łuskaniu fasoli" miażdży.
Katarzyna Helena

Re: Mole książkowe

Post autor: Katarzyna Helena »

Aktualnie czytam wszystko, co napisał H.G.Wells.Zachwyciłam się Historią świata, zaś Wehikuł czasu po prostu uwielbiam.Dla odmiany wracam do utworów węgierskiego pisarza Sandora Marai`ego.Również się zachwycam, ale w bardziej refleksyjny sposób, bo to inna literatura.Polecam Dziennik(jako jedyne tego rodzaju dzieło nie jest to lektura męcząca a wręcz przeciwnie-mimo wagi sprawy pozwala się zrelaksować) oraz krótkie opowiadania tegoż pisarza zebrane w tomie Magia.Czytałam niektóre fragmenty Dziennika moim :świnka2: :świnka1: :świnka2: i też się im podoba!
Pani Strzyga

Re: Mole książkowe

Post autor: Pani Strzyga »

Przeczytałam "Anatomię zniknięcia". Mam mieszanie odczucia. Oczekiwałam czegoś więcej.
Pani Strzyga

Re: Mole książkowe

Post autor: Pani Strzyga »

Bardzo polecam cykl Niecni Dżentelmeni. Fantastyka gdzieś na granicy literatury młodzieżowej, a "dorosłej". Świetnie się bawiłam czytając, choć bywa mrocznie i brutalnie.
infrared

Re: Mole książkowe

Post autor: infrared »

Odnośnie fantastyki, moim największym odkryciem ostatnich czasów jest Brandon Sanderson. Chociaż już się trochę boję. Uwielbiam od małego wszystkie baje fantasy itp. ale przeraża mnie fakt, że po jednym tomie zaraz przychodzi piętnaście następnych. "Archiwum burzowego światła" miało być pierwotnie trylogią, z tego co kojarzę ( a każde tomiszcze koło tysiąca stron), a już widzę zapowiedzi kolejnych części, chociaż jeszcze trzecia, pierwotnie ostatnia, się nie ukazała. Z drugiej strony wzięłam się teraz za inną trylogię tego autora i może nie przebija ww. cyklu, ale czyta się też bardzo przyjemnie.

A teraz czytam "Złego" Tyrmanda. Nie wiem, czy przeczytam, bo mam to w telefonie, a nie jestem fanem elektronicznych książek. Zresztą Sandersona kolejne kobyły też mam w aplikacji, więc niestety będę chyba się musiała przemóc.
Sylwia&Daria

Re: Mole książkowe

Post autor: Sylwia&Daria »

A ja ostatnio zdecydowałam się na czytnik i jestem mega szczęsliwa. Czytnik za złotówkę i abonament na dostęp do książek. Zasadziłam się teraz na trylogię Stulecie Kena Folletta, a to w sumie ponad 4000 stron, i weź tu teraz taszcz te knigi.
Olek

Re: Mole książkowe

Post autor: Olek »

Książek szukam jakiś ciekawych o samobójstwach, depresji, chorobach psychicznych.
Ma ktoś coś?
aga666

Re: Mole książkowe

Post autor: aga666 »

Nike rozdane a ja w samym środku czytania "Ksiąg Jakubowych" i cóż mogę powiedzieć. Jedyny słuszny werdykt bo trudno przebić monumentalną pracę jaką wykonała Olga Tokarczuk opowiadając nam o zapomnianym żydowskim szarlatanie-proroku. Książka roku, to na pewno, a może i książka dekady(?). Tego orzec jeszcze nie można, ale prawdę mówiąc ciężko będzie napisać coś tak dobrego, tak obszernego, tak zapierającego.....i mogę tak się zachwycać jeszcze długo.
Awatar użytkownika
Elurin
Moderator globalny
Posty: 2666
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:43
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Mole książkowe

Post autor: Elurin »

Kiepski był ten jej "risercz", jeśli walnęła w wywiadzie, że Polacy są potomkami właścicieli niewolników - gdy w rzeczywistości ok. 90% to potomkowie właśnie chłopów pańszczyźnianych ;)
Edit: w temacie - od 3 miesięcy usiłuję doczytać do "końca" (seria nadal wychodzi) posiadane "Historyczne Bitwy". Jakoś wolno idzie ;)
Peu importe notre âge
On est tous écoliers
Il faut tourner des pages
Réapprendre à voler
Par Lynda Lemay
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23114
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Mole książkowe

Post autor: porcella »

Się nie czepiaj, bo Księgi są naprawdę świetne, a nawet jeśli większość Polaków pochodzi od chłopów, to mentalność ma szlachecką. Zresztą nie wiem, jak to liczbowo wygląda, ale chyba nie aż tak, jak mówisz. Pewnie różnie w różnych zaborach no i po wojnie i ruchach ludnościowych też się przemieszało bardzo.
BTW jest tam kapitalny wątek przyjaźni Elżbiety Drużbackiej i księdza Chmielowskiego. Dla samego tego wątku warto przeczytać, no i świat przedstawiony w najdrobniejszych szczegółach - ubrania, potrawy, zwyczaje.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze sprawy”