Dropsio(*) i Cosiek - duet prawie doskonały

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Dropsio

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

Post autor: Dropsio »

Taaa, tleniona owca to jest to, czego on potrzebuje.. Tylko czy Alfredo nie będzie zazdrosny? :lol:
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

Post autor: Asita »

Chyba nie, od kiedy rzucili trawę niewiele innych obiektów go interesuje :laugh:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7496
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

Post autor: dortezka »

Nie wiem czy Owieczka nie jest dla Cośka za spokojna :szczerbaty:

ale go Dropsik dziabnął :?
Może się naśmiewał ze "szklanego oka" Pigi i Dropsio bronił swej ukochanej? :think: :szczerbaty:
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Dropsio

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

Post autor: Dropsio »

Dortezka - naśmiewał? Mój Cosiek? Wypraszam sobie! Nie tak go wychowałam! :lol:

Cosiek znowu z nudów zaczął dzisiaj Dropsa zaczepiać... Poszłam do kuchni, pokroiłam pół marchewy na malutkie kawałeczki, drugie pół wrzuciłam na pożarcie Dropsowi, nabiłam piłeczkę do ping-ponga na patyka, porwałam Cośka na łóżko... Wystarczyło, że dwa razy zanim dałam mu kawałek marchewy powiedziałam "piłeczka", a później za każdym razem jak powtarzałam magiczne "piłeczka" dotykał jej noskiem i czekał na marchewę! :shock: Trochę musiał połazić po łóżku i pozadzierać główkę, ale przynajmniej choć troszkę sie wyszalał... Żałuję, że tego nie nagrałam, bo wyglądało to niesamowicie. Mój świśnki Eintstein :love:
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

Post autor: Asita »

Myślisz, że reagował na słowo 'piłeczka'? :shock:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Dropsio

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

Post autor: Dropsio »

Nie mam na myśli tego, że od razu rozumiał to słowo - co to, to nie! :lol: Chodziło mi o to, że zaskakująco szybko ogarnął o co mi chodzi (myślę, że zwierzaki rozpoznają słowa na podstawie długości, intonacji itp., tak jak my ich kwikanie/szczekanie/miauczenie - po jakimś czasie zaczynamy rozumieć, co mają na myśli (; ), czego od niego chcę i co ma zrobić żeby dostać jeść (: Chociaż niewykluczone, że już niedługo będzie można z nim pogadać :szczerbaty: :laugh:
E: teraz widzę, mój błąd :redface: Na początku jak mówiłam "piłeczka" to zanim dałam mu kawałek marchewy, pokazywałam mu ją... Ale i tak szok, że zaczął tykać ją noskiem, i to tak szybko :think:
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

Post autor: Asita »

No Cosiek to na pewno świnkowa indywidualność :102: Tylko frędzel jeden niech przestanie zaczepiać Dropsa :angry:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Dropsio

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

Post autor: Dropsio »

Jak wrócimy z wczasów, to od razu zamówię mu to: http://www.zooplus.pl/shop/gryzonie/tra ... ych/222248
ciekawe, czy ogarnie....

Zaczepiać Dropsa? Ale jakiego Dropsa? Poza tym on go wcale nie zaczepia... Ani troszeczkę :szczerbaty: :lol:
Ale jest plus - czasem Drops ulega "namowom" i wyłazi z nim na pokój... Przy czym częściej Cosiek najpierw wychodzi i obczaja teren, a później zaczepia Dropsa aż ten jest już tak wkurzony, że wybiega za nim i go goni, próbując go dziabnąć :laugh: Ale cel osiągnięty - Cosiek ma się z kim "bawić"! Wiecie, "jest ryzyko, jest zabawa" :lol:

Za tydzień spotykamy się nad morzem z ciocią, która przylatuje z UK... Zamówiłam już sobie u niej 4 złączki, bo jak na razie brakowało mi jednej i musiałam spinać spinaczami do prania. A teraz będę miała jeszcze trzy dodatkowe, więc będę mogła troszkę powiększyć klatkę :twisted: ... Szkoda, że znowu będę musiała używać spinaczy, bo znowu jednego zabraknie... ;P
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

Post autor: Asita »

Nazwa "zabawka interaktywna" brzmi bardzo profesjonalnie :102: I jeszcze są 3 poziomy trudności! Cosiek będzie miał dużo do czytania z tej instrukcji, na jakąś chwilę będzie zajęty :lol:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Dropsio

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

Post autor: Dropsio »

Faktycznie, przed wyjazdem zostawię mu książkę, niech czyta... A potem zrobię mu test z lektury :laugh:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”