Transporter
Moderator: Pulpecja
-
Nyanyan
- Posty: 70
- Rejestracja: 07 wrz 2013, 12:44
- Miejscowość: Włocławek
- Kontakt:
Re: Transporter
Moje dziewczyny jakoś do transporterków nie chcą się przekonać. U mnie rządzi koszyk piknikowy , otwierany z góry, sprawdza się szczególnie przy podróżach transportem publicznym
można prośka pogłaskać i nie chce uciekać 
-
Talia
Re: Transporter
Ja ze względu na przetrenowanie moje kręgosłupa przez te wszystkie wyjazdy (wystawy na które zabieram po 6-8świnek, wynoszenie ponad 20kg psa z pociągu, torba która waży z 30kg
) potrzebuje czegoś lekkiego. Babki na pewno razem ważą ok 6kg i... wciąż tyją (nie będę już hodować, więc nie muszę dbać o ich linie).
Dziewczynki są ze sobą całe życie, jest to babcia Grappa, jej córka Anastazja, wnuczka Duchessa, mój wcześniak Falbala i importowana z Holandii Princeska. Kobitki zdecydowanie są ze sobą zżyte i nawet jak mają miejsce to wolą się przytulać. na pewno nie będzie problemu, ze w transporterze z powodu ciasnoty zęby pójdą w ruch.
Dziewczynki są ze sobą całe życie, jest to babcia Grappa, jej córka Anastazja, wnuczka Duchessa, mój wcześniak Falbala i importowana z Holandii Princeska. Kobitki zdecydowanie są ze sobą zżyte i nawet jak mają miejsce to wolą się przytulać. na pewno nie będzie problemu, ze w transporterze z powodu ciasnoty zęby pójdą w ruch.
-
MEMOrySTICKer
Re: Transporter
Jaki kolorek?DUSIA pisze:Mam tylko jedno jedyne zastrzeżenie, jak zamykam górne połówki to muszę troszkę pokombinować, bo nie zachodzą na siebie od razu idealnie. Poza tym, SUPER!!!
Spokojnie, to nówka
-
MEMOrySTICKer
Re: Transporter
Brzmi znajomo i "rodzinnie"Talia pisze:Dziewczynki są ze sobą całe życie, jest to babcia Grappa, jej córka Anastazja, wnuczka Duchessa
-
DUSIA
Re: Transporter
Szaro-fioletowy. To mnie uspokoiłaśMEMOrySTICKer pisze: Spokojnie, to nówkaWyrobi się, a Ty nabierzesz wprawy. Z początku też miałam ten problem
-
Hawerowa
Re: Transporter
Ja także poluje na CABRIO. Moje prośki zaczną więcej jeździć a bezpieczeństwo, wygoda jak i "lans" to podstawa ^^
Jakie kolory fajnie wyglądają? Bo wiadomo zdjęcia na aukcjach a wygląd naturalny trochę się mogą różnić
Jakie kolory fajnie wyglądają? Bo wiadomo zdjęcia na aukcjach a wygląd naturalny trochę się mogą różnić
-
MEMOrySTICKer
Re: Transporter
My mamy - chyba jako jedyni w towarzystwie (nie wspominając już o tym, że jako pierwsi w ogóle
) biało-szaro-pomarańczowy. W sumie wyszło tak dlatego, że najkorzystniej i najwygodniej było mi kupić CABRIO w zooplusie, a tam tylko taki jest dostępny. Sporo podróżowałam z chłopakami (powoli coraz mniej) i jeśli chodzi o 'lans' to pomarańcz dający po oczach (swoją drogą - urzekł mnie jak go tylko zobaczyłam na żywo) robi swoje
Jak jeszcze mieszkałam w Gdańsku i wybrałam się z chłopakami SKMką do rodziców do Gdyni, to pasażerowie się przesiadali, żeby lepiej widzieć
O licznej widowni na peronie nie wspominając. Naprawdę nie ma w tym przesady. Jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby podczas wyjścia z chłopakami CABRIO (a dopiero potem chłopcy) nie zwrócił uwagi przynajmniej kilku osób. Często zbieramy komplementy i równie często jestem wypytywana gdzie kupiłam, za ile itd. Nawet teraz, gdy CABRIO został doposażony w wózek dziecięcy (co jest - delikatnie mówiąc - nietypowe), zdecydowanie większe zainteresowanie wzbudza sam transporter (i chłopcy, jeśli dochodzi do dłuższej rozmowy).
Jeśli chodzi o barwy na zdjęciach, to nie tylko sama fotografia, ale również kalibracji monitora ma znaczenie. Kilka real photo naszego CABRIO wrzuciłam tutaj, dużo więcej jest na FB. Oglądając na swoim lapie - jest zgodność kolorystyczna. Ale czy na innym - nie wiem. Pomarańcz jest bardzo intesywny.
Jak jeszcze mieszkałam w Gdańsku i wybrałam się z chłopakami SKMką do rodziców do Gdyni, to pasażerowie się przesiadali, żeby lepiej widzieć
Jeśli chodzi o barwy na zdjęciach, to nie tylko sama fotografia, ale również kalibracji monitora ma znaczenie. Kilka real photo naszego CABRIO wrzuciłam tutaj, dużo więcej jest na FB. Oglądając na swoim lapie - jest zgodność kolorystyczna. Ale czy na innym - nie wiem. Pomarańcz jest bardzo intesywny.
-
Hawerowa
Re: Transporter
Przyznam, że jak tak oglądam zdjęcia polskich CABRIO, to ten pomarańcz chyba najbardziej wpadł mi w oko. Tamte dwa takie smutne mi się wydają :p Bo widziałam też wersję niebieską i szarą, ale w Polsce chyba nie występuje.
Przyznam, że nie widziałam Ciebie w Gdańsku, a moją uwagę na pewno byś przykuła
Mam jeszcze trochę czasu na zastanowienie się, bo ceny jak na razie mnie przerażają ;D
Przyznam, że nie widziałam Ciebie w Gdańsku, a moją uwagę na pewno byś przykuła
Mam jeszcze trochę czasu na zastanowienie się, bo ceny jak na razie mnie przerażają ;D
-
MEMOrySTICKer
Re: Transporter
Trochę podróżujemy, ale na stałych trasach. Do niedawna Gdańsk Oliwa/Przymorze (Krzywoustego) - Patoka, teraz Gdynia Chylonia (S, 117, tramwaj) - Patoka. Z dwa, trzy razy jechałam z Oliwy na moje ukochane stare śmieci - na Pustki Cisowskie. Prośki mają to do siebie, że jak nie trzeba, to ich nie biorę.
-
Hawerowa
Re: Transporter
A ogólnie jak się sprawuje transporter? Bardzo ciężko jest? Bo w końcu świniaki też maja swoją wagę ;3