Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normalna.

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Lilith88
Posty: 4733
Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
Miejscowość: Gdańsk
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: Lilith88 »

dortezka pisze:a przez google plus? bo to się gif robi? Gify można przez photobucket też wrzucać :D
No właśnie nie do końca chyba gift, bo na kompie też tego nie odpala, pewnie bym musiała mieć program do otwierania takich fot a nigdy nie szukałam w sklepie. Jak otwieram jakimś zwykłym programem z pakietu to mam tam 3 pliki zdjęcie i dwa jakieś tekstowe czy coś. Nie wiem czy to w ogóle da się na forum wrzucić czymkolwiek.
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9429
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: Asita »

Nie znam się na żadnym sprzęcie, ale łapeczki Misi jak stoi...mmm..... :love: :love: I brzusio :buzki:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Awatar użytkownika
Siula
Posty: 4008
Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
Miejscowość: Tarnowo Podgóne
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: Siula »

W końcu udało nam się ją uchwycić jak prosi, ale brzuszek to ma wtedy jak gruszeczka :lol:
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9429
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: Asita »

Uwielbiam świnkowe brzuszki...i te łapeczki przednie jak podwijają pod siebie :love: :love:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7497
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: dortezka »

moja Frecia czasami jeszcze tymi łapusiami rowerek robi :102:

ja uwielbiam świnkowe brzusie, łapusie, pysiolki.. wszystko uwielbiam Obrazek
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Awatar użytkownika
Siula
Posty: 4008
Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
Miejscowość: Tarnowo Podgóne
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: Siula »

Ja też uwielbiam wszyyyystkie świnki i ich części ciałek :lol: I co mi tam,że ludzie dziwnie na mnie patrzą jak to mówię głośno!
Pani Strzyga

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: Pani Strzyga »

Moje są za leniwe, żeby się tak wysoko na dwóch łapkach podnosić :D
Arya90

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: Arya90 »

Zdolny Duży. A Misia prosi jak tresowana :love:
Awatar użytkownika
Siula
Posty: 4008
Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
Miejscowość: Tarnowo Podgóne
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: Siula »

Ona tak tylko jak coś naprawdę pysznego zobaczy, czyli botwinka,albo trawka świeża :lol:
Arya90

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: Arya90 »

moi to by mnie staranowali za ogórka, ale prosić to im do głowy nie przyjdzie :lol:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”