Po 113 już nie ma, ale tam w tej co ja kupowałam, też był wybór na te srebrne z granatem.
Ja za chwileczkę zgłupieję. Najpierw durnota z tym Pyko i muszę odsyłać. Teraz ta już zamówiłam,a w sumie nie wiem czy nie lepsza byłaby taka jak mam tą 100 teraz tylko większa. Ale nie - jeśli ta Pet Produckts
http://ppi100.pl/ (tak się nazywa firma) będzie dla mnie ok to już zostaje. Bo za chwilę Balbinka przyjedzie a ja jeszcze nie wyrobię się z klatką i wyposażeniem.
I tam na początek to będzie to co mam, bo już finansowo nie wyrobią, aczkolwiek mi się marzą rzeczy od pastuszka lub od tej dziewczyny co Lilith zamawiała domki, ale to bym musiała mieć z następne 200, żeby kupić wszystko co ja chce. Fry! Mam norki i mam hamaczk i od Cheety (po dwie sztuki) czy jakoś z Poznania, która już chyba nie szyje, a robiła fajne i mam swojej roboty też norki i poduszki, dwa drewniane domki (w tym jeden piętrowy) i może na razie jeszcze coś wykombinuję sama, bo normalnie cienko z kasą. Co prawda ja muszę ręcznie bo ani nie mam maszyny ani nie umiem tego obsługiwać, a nie lubię igieł, bo mnie zawsze pokłują.

jednak jak już coś się uda to satysfakcja jest - chociaż może to trwa.
A jeszcze ,maty sobie kupiłam na Allegro 2 na 120 klatkę, takie z metra, co z przesyłką wyszło ponad 50 zł, ale oryginalne wzorki, kamyczki. Później zobaczycie jak będzie prezentacja nowego apartamentu
Felicja wydawało mi się że nie lubi hamaków, a tu się okazało że źle powieszony byl jak dla niej, bo tu w tym wątku przeczytałam że powinien być bardziej na płasko. co prawda moje poprzednie świnki miały tak niepłasko i też siedziały, ale Felicja musi tak. Wczoraj wlazła, więc może jednak. Ciekawa jak Balbinka...
Ale się napisałam... Normalnie mam piętrową głowę od tego wszystkiego już.... Ale coś się dzieje
