
Poznańskie świniory - koniec pewnego rozdziału.
Moderator: pastuszek
					Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
	Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- 
				
				Miłasia
- Posty: 2855
- Rejestracja: 21 sie 2013, 18:03
- Miejscowość: Włocławek
- Kontakt:
Re: Major i Olesia
Jak tram Olesia 
			
			
			
									
																
						
- 
				
				patic6
Re: Major i Olesia
Oko wystaje jakby tak samo cały czas, ani mniej ani więcej  jest minimalnie bardziej wyłupiaste niż drugie. Chyba w poniedziałek wrócimy do weta upewnić się, czy wszystko zeszło jak należy.
 jest minimalnie bardziej wyłupiaste niż drugie. Chyba w poniedziałek wrócimy do weta upewnić się, czy wszystko zeszło jak należy.
Dobrze, że przynajmniej ciała obcego już nie ma i w buzi wszystko powinno się ładnie goić.
Nie wiem czy pisałam, Olesia prawdopodobnie już niewiele widzi - przy badaniu wyszła zaćma, na tyle rozwinięta, że źrenica jest stale rozszerzona i nie reaguje na światło Ciekawe, że nie widać tego tak normalnie, trzeba poświecić i zajrzeć głębiej. Do tej pory zaćma kojarzyła mi się z widocznym bielmem na oku, a tu taka niespodzianka.
 Ciekawe, że nie widać tego tak normalnie, trzeba poświecić i zajrzeć głębiej. Do tej pory zaćma kojarzyła mi się z widocznym bielmem na oku, a tu taka niespodzianka.
			
			
			
									
																
						 jest minimalnie bardziej wyłupiaste niż drugie. Chyba w poniedziałek wrócimy do weta upewnić się, czy wszystko zeszło jak należy.
 jest minimalnie bardziej wyłupiaste niż drugie. Chyba w poniedziałek wrócimy do weta upewnić się, czy wszystko zeszło jak należy.Dobrze, że przynajmniej ciała obcego już nie ma i w buzi wszystko powinno się ładnie goić.
Nie wiem czy pisałam, Olesia prawdopodobnie już niewiele widzi - przy badaniu wyszła zaćma, na tyle rozwinięta, że źrenica jest stale rozszerzona i nie reaguje na światło
 Ciekawe, że nie widać tego tak normalnie, trzeba poświecić i zajrzeć głębiej. Do tej pory zaćma kojarzyła mi się z widocznym bielmem na oku, a tu taka niespodzianka.
 Ciekawe, że nie widać tego tak normalnie, trzeba poświecić i zajrzeć głębiej. Do tej pory zaćma kojarzyła mi się z widocznym bielmem na oku, a tu taka niespodzianka.- 
				
				patic6
Re: Major i Olesia
Nic nowego nie mam, tradycyjnie czas na wykopaliska (jeszcze Gryzelda gdzieś majaczy w tle...).


Omnomnomnom
			
			
			
									
																
						

Omnomnomnom

- 
				
				patic6
Re: Major i Olesia
Jak się zdrowie sypie, to się sypie... Olesia mi ciężko oddycha, sapie i świszczy. Ma apetyt, nawet bywa żwawa, ale częściej widuję ją zmęczoną w kącie... Chwilę pochodzi i zaczyna posapywać, szybko się męczy. Ten stan trwa już co najmniej 2 tygodnie, przeszliśmy kurację antybiotykiem, lekami przeciwzapalnymi, teraz daję immunoglukan. Osłuchowo to nie jest związane z płucami, a raczej krtań/nos, ewentualnie górne partie oskrzeli. Nie wiem, jak jej pomóc 
			
			
			
									
																
						
- 
				
				atka1966
Re: Major i Olesia
a próbowaliście oxytetracykliny ? chyba to dobrze napisałam...  to jedyny antybiotyk, który podziałał na Juraska i jego charczenie
 to jedyny antybiotyk, który podziałał na Juraska i jego charczenie 
trzymam mocno kciuki za zdrówko
			
			
			
									
																
						 to jedyny antybiotyk, który podziałał na Juraska i jego charczenie
 to jedyny antybiotyk, który podziałał na Juraska i jego charczenie 
trzymam mocno kciuki za zdrówko



