 I oczywiście trzymam kciuki za ten ostatni
 I oczywiście trzymam kciuki za ten ostatni  
   Oj ja też na studiach zawsze miałam kampanię wrześniową
 Oj ja też na studiach zawsze miałam kampanię wrześniową  Czerwiec to nie jest dobry miesiąc na egzaminy
 Czerwiec to nie jest dobry miesiąc na egzaminy 
Moderator: pastuszek
 I oczywiście trzymam kciuki za ten ostatni
 I oczywiście trzymam kciuki za ten ostatni  
   Oj ja też na studiach zawsze miałam kampanię wrześniową
 Oj ja też na studiach zawsze miałam kampanię wrześniową  Czerwiec to nie jest dobry miesiąc na egzaminy
 Czerwiec to nie jest dobry miesiąc na egzaminy 
ożesz.. też robiłam polibudę a nawet nie wiedziałam że jest chemia procesowa teżDzima pisze:Inżynieria chemiczna i procesowa(polibuda)
 
 

 http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
 http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215 i podejrzewam, że przez długi czas nie będzie
  i podejrzewam, że przez długi czas nie będzie  Szkatule pojawiło się coś na policzku, w pierwszej chwili wystraszyłam się, że to kleszcz i że "nosi" go od lata! Obejrzałam ją dobrze i to nie może być kleszcz, jest normalnie zarośnięte sierścią, wygląda raczej na jakiś strupek ale strasznie twardy i pomimo kłaków widać, że jest czarnego koloru. Domyślacie się co to może być? Czy posmarować jej to czymś? Pracuję w okropnych godzinach i do weta mogę zawitać dopiero w sobotę
  Szkatule pojawiło się coś na policzku, w pierwszej chwili wystraszyłam się, że to kleszcz i że "nosi" go od lata! Obejrzałam ją dobrze i to nie może być kleszcz, jest normalnie zarośnięte sierścią, wygląda raczej na jakiś strupek ale strasznie twardy i pomimo kłaków widać, że jest czarnego koloru. Domyślacie się co to może być? Czy posmarować jej to czymś? Pracuję w okropnych godzinach i do weta mogę zawitać dopiero w sobotę   Na dodatek Maniek przeciął sobie poduszeczkę pod prawą przednią łapą i obraża się na cały świat jak mu ją przemywam. Ranka jest malutka, nie utyka  na nią, ale jak siedzi podnosi ją do góry, więc kolejny "turysta" do weta
  Na dodatek Maniek przeciął sobie poduszeczkę pod prawą przednią łapą i obraża się na cały świat jak mu ją przemywam. Ranka jest malutka, nie utyka  na nią, ale jak siedzi podnosi ją do góry, więc kolejny "turysta" do weta 
 Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
 Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia 
  
 dostaliby nowe posłania, ale NIE...one wola wycieczkę do weta. Mam nadzieję, że to "coś" Szkatuły będzie niegroźne
  dostaliby nowe posłania, ale NIE...one wola wycieczkę do weta. Mam nadzieję, że to "coś" Szkatuły będzie niegroźne   je normalnie
  je normalnie Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
 Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia

 http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
 http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215