Myślę, że i drożdże by zjedli, ale chyba jednak rosną tak na sianku, CN i warzywkach

Baranek wszystkiego musi spróbować ząbkami... wszystkiego. Myślałam, że to Leonek będzie tym psotnym chłopcem, a Baranek to będzie ciapa trzymająca się za nim, a jest inaczej. Leonek to spokojny świnek (choć głośny! Kimera miała rację, jak alarm), lubi pobiegać, oczywiście, ale Baranek przy nim to mały szaleniec.
Kupiłam dziś dwie szczotki do czesania chłopaków, ta bardziej miękka przypadła do gustu obu, druga (taka z drucikami) była kupiona pod kątem ewentualnych problemów z sierścią Leonka, ale on jej nie lubi, choć starałam się nią operować jak najdelikatniej. Ale tę pierwszą lubią obaj, czesanie chyba im się spodobało
Bardzo prosiłabym o kciuki za mamę Baranka - miała dziś wycinany zropiały węzeł chłonny (cokolwiek to znaczy, nie wiem nic więcej). To wspaniała świnka, bardzo kocha człowieka, a do tego dzielnie poradziła sobie z odchowaniem dwójki maluchów, choć została mamą w bardzo młodym wieku (obecnie ma ok. pół roku). Wierzę, że będzie dobrze, ale wiadomo - kciuki nie zaszkodzą
