WPA przeszliśmy pomyślnie

Było bardzo miło i fajnie tak pogadać o zwierzakach. Mam małe doświadczenie świnkowe, więc sporo mi się rozjaśniło w głowie

Pamiętam, że jak sama przeprowadzałam kilka razy WPA w domkach szczurzych, to też było fajnie. Przeprowadzanie WPA ma wielki plus: zawsze można wygłaskać komuś zwierza. A któż nie chciałby pogłaskać Baranka

Baranek się trochę ośmielił i pokazywał wszystkie swoje wdzięki, dał sobie nawet zajrzeć w mordkę.
Za tydzień w sobotę przyjedzie do nas Leonek

Baranek jeszcze nie wie, jaka radość go czeka. Rozrusza się trochę dzięki kumplowi i może w końcu wybiegi dojdą do skutku (bo na razie to hyc do klatki i pod kocyk).