Rysiowe LOVE <3 - POŻEGNANIE

Pamięci tych, które odeszły...

Moderator: pastuszek

ODPOWIEDZ
aviczka

Re: Rysio - dzielny pacjent i Johnny - miś przytulak FOTO st

Post autor: aviczka »

Asita pisze:Najlepsze fotki z jajkami na wierzchu :102: Co ja mam z tymi jajkami??? :mrgreen:
Rysiulo już niestety ma tylko woreczek po jajkach. Został wykastrowany żeby mu się nowotwór nie odnowił.
Za to Johnny jest "samcem alfa" z największymi jajkami w okolicy. Nawet weterynarze jak widzą go po raz pierwszy to potrafią sobie z niego podśmiechujki robić... Ale Johnnisław żyje nieświadomy zarówno tego, że ma duże jajka jak i tego, że ktoś się z tego śmieje.
Asita pisze:A czy Rysiu jeszcze długo będzie miał opatrunek?
Rana powoli zarasta. W tej chwili jeszcze jest kwestia wypełniania się dziury po guzie, a potem będzie to wszystko musiało zarosnąć skórą. Na dzień dzisiejszy ciężko powiedzieć ile jeszcze to potrwa. Optymistyczny termin ostatecznego zdjęcia opatrunku to dwa tygodnie.
boe22 pisze:Tobie też się należy w końcu spokój! Jeszcze trochę i nam tu zwariujesz!
Żebyś wiedziała... Marzę tylko o chwili spokoju i o tym, żeby się porządnie wyspać.
Foty Rysia w kołnierzu :rotfl: -wiem, to nie jest śmieszne! :redface:
Ja też trochę się z niego śmieję. Przed zmniejszeniem kołnierza zyskał przydomek "świnio-satelita".
Ale ja się miło z niego śmieję - on mnie strasznie rozczula...
Miłasia
Posty: 2855
Rejestracja: 21 sie 2013, 18:03
Miejscowość: Włocławek
Kontakt:

Re: Rysio - dzielny pacjent i Johnny - miś przytulak FOTO st

Post autor: Miłasia »

Rusiu dużo zdrówka :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: i szybkiego zdjęcia kołnierza ;)
katiusha

Re: Rysio - dzielny pacjent i Johnny - miś przytulak FOTO st

Post autor: katiusha »

Rysiu :fingerscrossed: Niech ten kołnierzyk szybko zniknie.
aviczka

Re: Rysio - dzielny pacjent i Johnny - miś przytulak FOTO st

Post autor: aviczka »

DOBRE WIEŚCI!

Na wczorajszej wizycie wetka powiedziała, że jeszcze 2-3 wizyty i będziemy mogli zdjąć opatrunek na stałe!
Niestety rana jeszcze będzie się jakiś czas goić i zamykać. Ale ta wiadomość oznacza, że będziemy mogli zdjąć Rysiowi kołnierz! :jupi: :yahoo:
katiusha

Re: Rysio - dzielny pacjent i Johnny - miś przytulak FOTO st

Post autor: katiusha »

:jupi: Good news!
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Rysio - dzielny pacjent i Johnny - miś przytulak FOTO st

Post autor: Asita »

Jupii!! :jupi: Wolność :yahoo:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Arya90

Re: Rysio - dzielny pacjent i Johnny - miś przytulak FOTO st

Post autor: Arya90 »

Świetna wiadomość. Cieszę się i trzymam kciuki za chłopaków. :fingerscrossed:
aviczka

Re: Rysio - dzielny pacjent i Johnny - miś przytulak FOTO st

Post autor: aviczka »

Jedziemy dziś do weta.
Trzymajcie kciuki, bo jeżeli wszystko jest ok to zdejmujemy opatrunek!!! :jupi: :fingerscrossed:
ODPOWIEDZ

Wróć do „In Memoriam”