Przyszła klatka Pyko. Nie mam uwag żadnych oprócz tego że faktycznie te pręty są cienkie. I chyba wyłącznie dlatego ją zwrócę i zamówię tą polecaną przez LIlith. Ale poza tym to ok, dobrze zapakowane, zabezpieczone, nic nie było pęknięte, ani brudne, nawet była nalepka "nie rzucać, ostrożnie). Klatka była poskładana, w sensie nie w częściach tylko złożona jak do transportu. Trochę z jednej strony mało dopasowana, ale mogłoby być, gdyby nie te cienkie pręty. Mam obawę, że jakby duża świnka siedziała w hamaku to by się powyginały

Kuweta nie miała żadnej górki, ale miała taki wzorek w w skośną kratkę, nie wiem po co. Plastik taki bardziej elastyczny, ale to by nie przeszkadzało chyba w użytkowaniu.
Ale ludzie co Wy się bawicie z pocztą? Tam to faktycznie za drogo i jeszcze problemy robią. Ja sprawdziłam u DPD i kurier za taką paczkę kosztuje niecałe 18 zł, a dodatkowo nie trzeba się z tym tarabanić na pocztę, bo przyjdzie facet i odbierze z domu. I chyba tak odeślę. W kartonie przysłali to przynajmniej już opakowanie jest.
Tu macie link, wszystko można online załatwić:
http://www.superpaczka.pl/przesylki-kur ... cgod3DUFwQ