Mam przypadek łysiejącej świnki. Jest to samica, ok 1 roku. Skóra sprawdzona, nie ma pasożytów, ani grzyba. VetoSkin nie poskutkował. Szykujemy się na badania tarczycy, ale szukam innych możliwych przyczyn. Świnka się nie drapie, na skórze nie ma ran. USG i badanie palpacyjne nie wykazało cyst na jajnikach. Widoczne jedynie przerzedzenia futra i miejscowe łysienie.
Ostatnio prosiak (samczyk) zrobił mi podobnie. Sierść z grzbietu się sypała, ale najgorsze i tak było własnie podbrzusze i nóżki tylne. W badaniach zeskrobiny nic nie wyszło. Czysta, ładna świnia.
Pomógł właściwie chyba czas i witaminy. I raz jeszcze wykąpałam prosię w manusanie.
W końcu zaczął zarastać.
Moja Tina ma podobne objawy,cysty wykluczone,bo ona po sterylce,ale ma ok. 3 cm guza w jamie brzusznej.Ma być operowana,ale czekamy na jedną potrzebną rzecz do wziewki.
Identycznie wygląda brzuch mojego Witka. Myślałam, że to grzyb, ale łysienie jest takie samo po obu stronach brzucha, symetryczne. Pani Toborek podejrzewa chorobę tarczycy ( ze względu na wielkość Witka-niedoczynność tarczycy). Świnek miał pobrana krew do badania, jutro będą wyniki.
Moj Angelo mial piekny idealnie lysy placek na zadku. Ze zeskobin tez nic nie wyszlo. Wet mi dal do smarowania Chlorhexidine i wloski ladnie odrosly. To bylo z rok temu chyba i wlosy mu ponowinie nie wypadly. Podejrzewalismy stress to to byl czas kiedy laczylam go z inna swinka z ktora sie nie dogadal.
Iza, a czy ta świnka była narażona na dłuższy stres, zanim zobaczyłaś łysinę? Zmiana miejsca pobytu, częste wizyty u weterynarza itd.
U mojego Witka w badaniach wyszedł początek niedoczynności tarczycy. Tylko, że ja zauważyłam to łysienie po 6-dniowym rozstaniu ze świnkami. Witek był wtedy w hoteliku. To płochliwa świnka i nawet najlepsze warunki mogły go mocno stresować.
Zastanawiam się czy stres może powodować objawy tarczycowe...
hm...zdecyduje się opiekunka świnki na badania hormonalne? Bardzo jestem ciekawa jak do samego łysienia podejdzie inny weterynarz. I jakie ustali normy.
W sieci praktycznie nie ma informacji o niedoczynności tarczycy u świnek morskich
Zygzakowi też wyłysiał brzuszek i łapki. Tylne całkiem, przednie trochę. Teraz dokarmiam go Herbi care plus i pojawia się meszek. Zygzak cierpi na mocznicę.