 Nie potrafię nic więcej napisać, tyle walki o niego. Żegnaj ukochany Prosiaczku
  Nie potrafię nic więcej napisać, tyle walki o niego. Żegnaj ukochany Prosiaczku   
 Dla Rambusia
 
   
 
Dziękuję Stowarzyszeniu za to, że maluszek mógł żyć i być leczony. Za to, że dostał szansę na dalsze życie, a przecież miał zostać uśpiony.
Dziękuję wszystkim, którzy z życzliwością podchodzili do tej małej istotki.
Jest mi strasznie przykro, jego odejście wyjątkowo boli



 
 





 
  