Świnkowe życie Pieszczocha [*] i Alvina [*] oraz Dastiego

Pamięci tych, które odeszły...

Moderator: pastuszek

ODPOWIEDZ
Assia_B

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

Post autor: Assia_B »

Teraz już na pewno koniec :-) Powrót do normalności.

Siedzę od rana z chłopakami. Muszę nadrobić zaległości, no i posprzątać oczywiście :P Kupiłam odkurzacz, więc będą wielkie porządki, również za klatka, pod i w ogóle :P
Harvejowa

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

Post autor: Harvejowa »

Haha nie ma to jak kobieta ;p radość z odkurzacza ;p a później się dziwić, że mężczyźni czasem robią prezenty w postaci mikserów, garnków, odkurzaczy i żelazek kiedy to dla nas taka radość :laugh:
Powodzenia w sprzątaniu...
koni

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

Post autor: koni »

ja od 2 lat proszę świętego o maszynkę do mielenia mięsa....jeszcze nie dostałam :( Wszyscy się z tego śmieją...ale nikomu do głowy nie wpadnie myśl, że na serio chciałabym maszynkę....ale nie kupić sobie, tylko właśnie dostać pod choinkę. Może następnym razem....
Harvejowa

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

Post autor: Harvejowa »

Dziewczyny świat nas potrzebuje :D robimy zrzutkę na maszynkę do mielenia mięsa dla koni :D
Assia_B

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

Post autor: Assia_B »

Ja chciałam odkurzacz bo byłam zmęczona zamiataniem... Od 1,5 roku nie mieszkam z rodzicami i tak powoli kupujemy różne rzeczy, zaczęliśmy od tych bez których nie dało się żyć, a teraz kupujemy rzeczy potrzebne, bez których niby można żyć, ale jednak lepiej je mieć :) Poza tym stale odkładamy na wesele. Mamy 1,5 roku co prawda, no ale chcemy odłożyć jak najwięcej, bo po ślubie planujemy oczywiście zakup mieszkania - nie będziemy wiecznie wynajmować :D Tak więc małymi kroczkami... :)

Co do maszynki do mielenia, to mój TŻ też by taką chciał - on częściej gotuje niż ja bo lubi i ma większy talent. Ale jutro ja robię sajgonki - trzymać kciuki!

Świniaki strasznie wystraszyły się odkurzacza, ale przytuliłam chłopaków i było lepiej :) Byłam dziś na zakupach i kupiłam nową dostawę warzyw i owoców. Mamy więc jabłka, mandarynki, grejpfruta (bo ostatnio okazało się, że chłopcy lubią), pomidorki, ogóreczek :D
katiusha

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

Post autor: katiusha »

Też kiedyś jechałam na szczocie jakiś czas. Odkurzacz pokochałam od pierwszego odkurzania, jak zakupiony został :102:
KiteeKatt

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

Post autor: KiteeKatt »

A jaki odkurzacz kupiłaś? Może w odległej przyszłości też jakiś wezmę, o ile się sprawdza. Teraz jestem przy zamiataniu i wywalaniu wszystkiego na balkon, ale po drodze na podłodze ląduje pełno siana i bobów. Wyobraźcie sobie, że kiedy trafił do mnie Bari i Filip, to wybierałam ich boby pęsetą :rotfl: Dopiero później zdałam sobie sprawę, że tak się nie da i postawiłam na niezawodny chlewik, a jak już chcę jakieś pojedyncze wyciągać, to oczywiście ręką :D
Awatar użytkownika
Dzima
Posty: 10135
Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
Miejscowość: Rogoźno
Lokalizacja: Wielkopolskie
Kontakt:

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

Post autor: Dzima »

To zrób zdjęcia PRZED i PO sprzątaniu...no i cyknij chłopcom jak będą pożerać twoje zakupy :laugh:
Pyrka
Za TM :candle: Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
dalidaa

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

Post autor: dalidaa »

philips performer active 2100w animal +

najlepszy ze wszystkich jakie miałam... super ssanie, nie za drogi, mały, fajna szczota :D
Assia_B

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

Post autor: Assia_B »

Ja kupiłam Samsunga SC54F1 z Petbrush :) niestety zdjęcia nie ma bo mimo sprzątania już wygląda prawie jak przed :P

Włożyłam Pieszczochowi kapciocha do klatki i jest szczęśliwy :love:
ODPOWIEDZ

Wróć do „In Memoriam”